Grzesiu (i wszyscy inni)
ja jestem zainteresowana bardzo. Jestem nowa i nie, bo czytam wasze posty od
dawna. Mam duży ogród do zagospodarowania (po poprzednikach został śmietnik,
który trzeba było zaorać), mnóstwo dzieci - i własnych i innych, którym
pomagam z racji mojej profesji, zwierzaki, mnóstwo pomysłów i marzeń - no i
chroniczny brak kasy na ich realizację. Jak i gdzie można przejąć od Ciebie
siewki?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Małgorzata
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:ullkw8iws.fsf@sapijaszko.net...
> Co prawda nie serduszkę, ale siewki mikołajka plaskatego (Eryngium
> planum) -- jeśli ktoś zainteresowany, szczególnie przed wyjazdem do
> Kokotowa... Do tego dołożę tegoroczne siewki A. truncatum.
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
> Pewien facet z angielskiej Columbii
> (Entuzjasta czarlstonów, tang, rumb i
> Kong), kołuje jak bąk,
> Gdy uderzy kto w gong,
> Lub na trąbce przypadkiem zatrumbi.
> (C) Julian Tuwim
>