Dnia Thu, 19 Mar 2009 15:44:07 +0100, Duch napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:m4bn79u55c4f$.c3n20m31e2r4.dlg@40tude.net...
>
>> "Seks to nie jest obijanie się o czyjeś kości."
>> Tak zawsze mawiał mój Teść, koneser.
>
> taaa :)
>
> Wystarczy spojrzec, szczupla dziewczyna, fakt, akurat z anoreksja i
> widac jak umeczone ciało, twarz bez usmiechu.
> http://anoreksja.top838.com/37/set-zdjec-anorektycze
k-w-szarych-kolorach.html/anoreksja-zdjecie-mono-6
>

Sama esencja.

Wmówiono (szerokopasmowo) kobietom, że ich pulchne, bujne ciało jest ich
grzechem. Wmówiono im, że powinny prześwitywać kości. Wmówiono im, że
okragłe, wydatne biodra to paskudztwo. Wmówiono im, że powinny wyglądać jak
nastoletni chłopcy.

Skutek: kościotrupy z silikonem w miejscu piersi, nienawidzące swego ciała,
straszące wygiętymi fizjologicznie kośćmi udowymi, nogami o jednakowej
grubości poniżej i powyżej kolana i wystającymi z mostka żebrami. To jest
kanon na dziś.
Jak dobrze, że uchroniłam moje dziewczyny od niego.