| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-02 13:54:38
Temat: odkurzacz "samobieżny"czy ktoś z Was zakupił i użytkuje?
coraz więcej producentów wprowadza te cuda na rynek i coraz bardziej
zastanawiam się nad zakupieniem
czy takie maleństwo naprawde jest w stanie poradzić sobie z odkurzeniem
wykładziny tak samo jak duży silny odkurzacz?
ktokolwiek widział ktokolwiek wie?
ajja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-02 20:38:05
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"afgan wrote:
> czy ktoś z Was zakupił i użytkuje?
> coraz więcej producentów wprowadza te cuda na rynek i coraz
> bardziej
> zastanawiam się nad zakupieniem
> czy takie maleństwo naprawde jest w stanie poradzić sobie z
> odkurzeniem wykładziny tak samo jak duży silny odkurzacz?
> ktokolwiek widział ktokolwiek wie?
nie widziałem, ale czytałem kiedyś wypowiedzxi na ich temat.
Generalnie zabawka. Droga zabawka. Przede wszystkim odkurza toto
na ślepo, nie "raz przy razie", tylko tak bezładnie raczej.
Oczywiście, jakieś tam algorytmy poruszania się ma
zaimplementowane, ale jeśli pomieszczenie jest zagracone meblami,
to odkurzanie go może potrwać. O odkurzeniu zakamarków można
zapomnieć. No i o posprzątaniu "na szybko, bo goście zaraz
przyjdą" raczej też.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-03 08:57:33
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Jarek P. napisał(a):
> afgan wrote:
>> czy ktoś z Was zakupił i użytkuje?
>> coraz więcej producentów wprowadza te cuda na rynek i coraz bardziej
>> zastanawiam się nad zakupieniem
>> czy takie maleństwo naprawde jest w stanie poradzić sobie z
>> odkurzeniem wykładziny tak samo jak duży silny odkurzacz?
>> ktokolwiek widział ktokolwiek wie?
>
>
> nie widziałem, ale czytałem kiedyś wypowiedzxi na ich temat. Generalnie
> zabawka. Droga zabawka. Przede wszystkim odkurza toto na ślepo, nie "raz
> przy razie", tylko tak bezładnie raczej. Oczywiście, jakieś tam
> algorytmy poruszania się ma zaimplementowane, ale jeśli pomieszczenie
> jest zagracone meblami, to odkurzanie go może potrwać. O odkurzeniu
> zakamarków można zapomnieć. No i o posprzątaniu "na szybko, bo goście
> zaraz przyjdą" raczej też.
>
> J.
zawsze można włączyć odkurzacz przy gościach..goście zapytają co to? A
gospodarz odpowie, że to ich nowa pani sprzątająca, nie gada, nie
przestawia..no po prostu cudo..;)
Ja osobiście bym nie chciała takiego pomocnika, co to by nie odkurzył mi
zakamarków w kanapie i wyciągnął sierść kota- to cudo chyba samo na
kanapę nie wskoczy..:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-03 09:19:26
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Użytkownik "Sylwia" <"lilka[kropka]w"@op.pl> napisał w wiadomości
news:easdq3$f83$1@news.onet.pl...
> Ja osobiście bym nie chciała takiego pomocnika, co to by nie odkurzył mi
> zakamarków w kanapie i wyciągnął sierść kota- to cudo chyba samo na
> kanapę nie wskoczy..:)
A ja właśnie chciałbym takiego co sierść kota i psa, jakieś okruchy i
paprochy z podłogi posprzata, a ja raz na tydzień sobie odpalę duży
odkurzacz i posprzatam tam gdzie maluch nie wskoczy.
Chyba nie ma tu zbyt wielu posiadaczy co by mogli się pochwalić jak toto
działa więc sam też nie zaryzyzykuje i poczekam aż ceny spadną, ew gdzieś
zobaczę jak to sprzata i jak daje sobie rade.
ajja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-03 10:27:47
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"afgan napisał(a):
> Użytkownik "Sylwia" <"lilka[kropka]w"@op.pl> napisał w wiadomości
> news:easdq3$f83$1@news.onet.pl...
>> Ja osobiście bym nie chciała takiego pomocnika, co to by nie odkurzył mi
>> zakamarków w kanapie i wyciągnął sierść kota- to cudo chyba samo na
>> kanapę nie wskoczy..:)
>
> A ja właśnie chciałbym takiego co sierść kota i psa, jakieś okruchy i
> paprochy z podłogi posprzata, a ja raz na tydzień sobie odpalę duży
> odkurzacz i posprzatam tam gdzie maluch nie wskoczy.
> Chyba nie ma tu zbyt wielu posiadaczy co by mogli się pochwalić jak toto
> działa więc sam też nie zaryzyzykuje i poczekam aż ceny spadną, ew gdzieś
> zobaczę jak to sprzata i jak daje sobie rade.
> ajja
>
>
Nich ci zademonstrują w sklepie :)
Co prawda spędzisz tam kilka godzin na obserwowaniu, no ale klient
jestes, obejrzeć musisz..jak już będziesz wiedział to daj znać, ja też
takie cuś chcę...:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-03 11:15:28
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał:
> nie widziałem, ale czytałem kiedyś wypowiedzxi na ich temat.
> Generalnie zabawka. Droga zabawka. Przede wszystkim odkurza toto
> na ślepo, nie "raz przy razie", tylko tak bezładnie raczej.
Zalezy jaki. Widzialam prezentacje odkurzacza, ktory mial w sobie calkiem
niezly system rozpoznawania lokalizacji, a prezentowala go firma
zajmujaca sie pisaniem takich systemow (Evolution Robotics).
Taki odkurzacz nie wskoczy na kanape, ale tez z niej nie spadnie, bo
odpowiednie sensory temu zapobiegna.
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-03 16:02:11
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Lila wrote:
> Zalezy jaki. Widzialam prezentacje odkurzacza, ktory mial w
> sobie
> calkiem niezly system rozpoznawania lokalizacji, a prezentowala
> go
> firma zajmujaca sie pisaniem takich systemow (Evolution
> Robotics).
>
> Taki odkurzacz nie wskoczy na kanape, ale tez z niej nie
> spadnie, bo
> odpowiednie sensory temu zapobiegna.
Czekaj, rozpoznawanie najbliższego otoczenia to jedno, też
czytałem o testach odkurzacza, który zarówno zgrabnie omijał nogi
od stołu, czy nie usiłował rozjechać psa pokojowego, jak i nie
rzucał się na łeb np. ze schodów odkurzając piętro. Ale wykonanie
urządzenia które zdoła poruszać sie pasami raz przy razie np. po
gęstym dywanie (bo po parkiecie nie byłoby to znów takie trudne)
to już naprawdę trudne zadanie i szczerze mówiąc wątpię, czy
możliwe do zrealizowania bez zatrudnienia np. ultradźwiękowego
radaru orientującego cały czas odkurzacz względem ścian i
dynamicznego tworzenia mapy terenu, a to już by i zaawansowana i
droga technologia była. Te odkurzacze, o których czytałem
całkowicie pomijały ten problem i po prostu poruszały się
bezładnie na zasadzie "po pewnym czasie trafię wszędzie".
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-04 06:31:50
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał:
> Czekaj, rozpoznawanie najbliższego otoczenia to jedno, też
> czytałem o testach odkurzacza, który zarówno zgrabnie omijał nogi
> od stołu, czy nie usiłował rozjechać psa pokojowego, jak i nie
> rzucał się na łeb np. ze schodów odkurzając piętro. Ale wykonanie
> urządzenia które zdoła poruszać sie pasami raz przy razie np. po
> gęstym dywanie (bo po parkiecie nie byłoby to znów takie trudne)
> to już naprawdę trudne zadanie i szczerze mówiąc wątpię, czy
> możliwe do zrealizowania bez zatrudnienia np. ultradźwiękowego
> radaru orientującego cały czas odkurzacz względem ścian i
> dynamicznego tworzenia mapy terenu, a to już by i zaawansowana i
> droga technologia była.
To byla technologia NorthStar - na tyle tania, ze mozna ja zastosowac w
odkurzaczu. Maly projektor wlaczany do kontaktu generuje na suficie
niewidzialne dla oka, ale widzialne dla odkurzacza "light spots".
Odkurzacz orintuje sie po nich gdzie jest, a gdzie juz byl.
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-04 08:14:47
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"
Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:eaupkm$jav$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> To byla technologia NorthStar - na tyle tania, ze mozna ja
> zastosowac w
> odkurzaczu. Maly projektor wlaczany do kontaktu generuje na suficie
> niewidzialne dla oka, ale widzialne dla odkurzacza "light spots".
> Odkurzacz orintuje sie po nich gdzie jest, a gdzie juz byl.
Genialne :-)))
Kilka lat temu śledziłem temat pod kątek projektowanej przez się
samobieżnej kosiarki, która potrafiłaby kosić inteligentnie. Niestety
tematu wyświetlania czegokolwiek na niebie nie brałem pod uwagę :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-04 11:57:22
Temat: Re: odkurzacz "samobieżny"Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał:
> Kilka lat temu śledziłem temat pod kątek projektowanej przez się
> samobieżnej kosiarki, która potrafiłaby kosić inteligentnie. Niestety
> tematu wyświetlania czegokolwiek na niebie nie brałem pod uwagę :-)
A brales pod uwage koszenie w nocy i prawdziwe gwiazdy?
Jak dla mnie to by byl hit rynkowy :-)
BTW, ta firma ma tez produkt, ktory rozpoznaje towary wiezione na dolnej
polce wozka w hipermarkecie co by kasjerka nie musiala sie schylac, a i
podobno straty z wywozenia w ten sposob nie
zaplaconych towarow sa znaczne, ale najwiekszym hitem ma byc
rozpoznawanie obrazow wykonywanych telefonem komorkowym.
Robimy zdjecie np. lodowki i juz nie tylko znamy jej
parametry ale i wiemy kto ja najtaniej w okolicy sprzedaje.
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |