odplyw zmywarki - syfon zlewozm.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2005-02-01 10:46:44

Temat: Re: odplyw zmywarki - syfon zlewozm.
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Feb 2005 10:06:20 +0100
spp <s...@o...pl> wrote:

> > Bo połączenie będzie zbyt szczelne, tak?
>
> Aby powstała możliwość zasysania wody z kanalizacji do pralki
> średnica węża pralki i rury odprowadzającej do kanalizacji muszą być
> praktycznie identyczne.
> Jeżeli tak jest - jest to błąd w sztuce.
> Robiąc takie instalacje, podejście kanalizacyne do pralki
> (zmywarki) robi się z rury fi ok. 40-50, zamyka gumowym pierścieniem
> redukującym, weń zaś wkłada się wąż - różnica średnic powoduje, że
> nigdy nie będziwe możliwości powrotnego zasysania odprowadzanych
> ścieków, piescień jest wystarczającym gwarantem, że wąż "nie
> wyskoczy".

moge sie podpiac z moim postem? jakbys mogl na niego zerknac (tez
ten watek) - bo zastanawiam sie, czy to bedzie dobrze..

Ja mialem u siebie zrobione w ten sposob, ze przy ziemi mam rure
odplywowa z takim gumowym pierscieniem (przy czym jezeli wepchne
rure odplywowa w ten pierscien, to ona bedzie na drodze odplywu wody
z wanny), wejdzie dosc gleboko.
Usunalem pierscien i wstawilem tam syfon - po prostu zaczelo
nieprzyjemnie smierdziec :-) i faktycznie pomoglo. Syfon ma wejscie
(tam gdzie wplywa odprowadzana woda) o srednicy okolo 2cm (strzelam),
natomiast waz odplywowy jest troche wiekszy (da sie naciagnac go na syfon).

Czy moge ten waz naciagnac wlasnie na syfon? Czy powinienem potraktowac
go jeszcze opaską (mam metalowa, na srube)?

Bede wdzieczny za odpowiedz, bo boje sie troche odpalenia nowej pralki ;-)

Sierp

PS. Przy okazji - czy istnieja redukcje z 3/8" na 3/4"? Ja musialem
posluzyc sie dwiema - z 3/8 na 1/2 i z 1/2 na 3/4... srednio mi sie
to rozwiazanie podoba, a kranik doprowadzajacy wode ma srednice 3/8,
natomiast waz doprowadzajacy wode do pralki to 3/4. A moze sa
weze, ktore z jednej strony maja 3/8 a z drugiej 3/4? :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-02-01 11:55:56

Temat: Re: odplyw zmywarki - syfon zlewozm.
Od: "Aragorn" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mozesz troche szerzej? wlasnie mam do podlaczenia odplyw pralki
> (do syfonu osobnego) - i mam problem..
> syfon jest o srednicy powiedzmy 1,5cm - waz odplywowy od pralki
> da sie wcisnac na ten syfon i bedzie dosc scisle, ale
chodzi o to zeby nie bylo zbyt szczelnie z reguly jak sie robi odejscie to
daje sie rure 40-50 i do tego dokupujesz taka gumowa redukcje(nie wiem jak
to sie fachowo nazywa) ze daje sie wlozyc waz z pralki, ktory nie wyleci a i
polaczenie nie jest na tyle szczelne

pozdrawiam
Aragorn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-02-01 13:20:11

Temat: Re: odplyw zmywarki - syfon zlewozm.
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Feb 2005 12:55:56 +0100
"Aragorn" <a...@i...pl> wrote:

> > mozesz troche szerzej? wlasnie mam do podlaczenia odplyw pralki
> > (do syfonu osobnego) - i mam problem..
> > syfon jest o srednicy powiedzmy 1,5cm - waz odplywowy od pralki
> > da sie wcisnac na ten syfon i bedzie dosc scisle, ale
> chodzi o to zeby nie bylo zbyt szczelnie z reguly jak sie robi
> odejscie to
> daje sie rure 40-50 i do tego dokupujesz taka gumowa redukcje(nie wiem
> jak to sie fachowo nazywa) ze daje sie wlozyc waz z pralki, ktory nie
> wyleci a i polaczenie nie jest na tyle szczelne

redukcje mam i moge to zrobic, ale boje sie, aby przypadkiem pralka
nie pociagnela wody z odplywu z wanny. Wyglada to tak

wanna ======U===== pion

U to wlasnie odejscie - wystaje na okolo 3-5cm, wiec wepchniety wąż moze byc
na drodze wody odplywajacej z wanny. Dodatkowo, jezeli podlacze w ten
sposob, to omine syfon - boje sie smrodu z kanalizacji :-(

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-02-01 14:42:33

Temat: Re: odplyw zmywarki - syfon zlewozm.
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 1 Feb 2005 11:46:44 +0100, Sierp napisał(a):

> moge sie podpiac z moim postem? jakbys mogl na niego zerknac (tez
> ten watek) - bo zastanawiam sie, czy to bedzie dobrze..
>
> Ja mialem u siebie zrobione w ten sposob, ze przy ziemi mam rure
> odplywowa z takim gumowym pierscieniem (przy czym jezeli wepchne
> rure odplywowa w ten pierscien, to ona bedzie na drodze odplywu wody
> z wanny), wejdzie dosc gleboko.
> Usunalem pierscien i wstawilem tam syfon - po prostu zaczelo
> nieprzyjemnie smierdziec :-) i faktycznie pomoglo. Syfon ma wejscie
> (tam gdzie wplywa odprowadzana woda) o srednicy okolo 2cm (strzelam),
> natomiast waz odplywowy jest troche wiekszy (da sie naciagnac go na syfon).
>
> Czy moge ten waz naciagnac wlasnie na syfon? Czy powinienem potraktowac
> go jeszcze opaską (mam metalowa, na srube)?
>
> Bede wdzieczny za odpowiedz, bo boje sie troche odpalenia nowej pralki ;-)

Nie sądzę, aby syfon był tutaj potrzebny.
Aby nastąpiło zassanie cieczy z odpływu wanny cały czas musiałby być
on zalany wodą - a zakładam, że ma średnicę większą niż 1 cal -
wystarczy trochę powietrza aby już nic nie popłynęło w przeciwnym
kierunku.
Ten gumowy pierścień jest wystarczającym uszczelnieniem, jeżeli
jednak dajesz syfon nie bałbym się zacisnąć na króćcu dopływowym
węża - więcej - bałbym się go nie zacisnąć :)
Pamietaj także, że wąż z pralki nie może leżeć sobie byle jak - musi
tworzyć pewien łuk z maksimum położonym w określonych granicach - po
to m.in. produceci dodają takie cwane uchwyty.
Właśnie takie ułożenie węża zapewnia hydrauliczne zamknięcie i brak
zapachów z kanalizacji.

Pozdrawiam

--
spp
spp(na)op.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-02-01 15:40:31

Temat: Re: odplyw zmywarki - syfon zlewozm.
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Feb 2005 15:42:33 +0100
spp <s...@o...pl> wrote:

> Nie sądzę, aby syfon był tutaj potrzebny.
> Aby nastąpiło zassanie cieczy z odpływu wanny cały czas musiałby być
> on zalany wodą - a zakładam, że ma średnicę większą niż 1 cal -
> wystarczy trochę powietrza aby już nic nie popłynęło w przeciwnym
> kierunku.

rozumiem
rura odplywowa to 50mm

> Ten gumowy pierścień jest wystarczającym uszczelnieniem, jeżeli
> jednak dajesz syfon nie bałbym się zacisnąć na króćcu dopływowym
> węża - więcej - bałbym się go nie zacisnąć :)

rozumiem, choc z tego co piszesz - bez problemu mozna syfon pominac..
mi w sumie bez roznicy, a wepchniecie weza bezposrednio do tego
gumowego czegos wydaje mi sie bezpieczniejsze (nic nie wycieknie)

> Pamietaj także, że wąż z pralki nie może leżeć sobie byle jak - musi
> tworzyć pewien łuk z maksimum położonym w określonych granicach - po
> to m.in. produceci dodają takie cwane uchwyty.
> Właśnie takie ułożenie węża zapewnia hydrauliczne zamknięcie i brak
> zapachów z kanalizacji.

hmm... bede mial zatem pytanie uscislajace, bo gosc w sklepie mowil,
ze to w sumie zaszlosc (to wygiecie) i nie jest to potrzebne.
Jak ten waz jest wygiety to na pewno wszystkim wiadomo :-)
To teraz jak go mam wcisnac w gumowy pierscien, skoro piersien
jest przy ziemi (jakies 5cm nad rurą odplywową), a waz jest tak wygiety,
ze nie sposob go wepchnac zachowujac w tym miejscu to zagiecie?
(bo po zagieciu waz leci w dol, i wyszedlby mi ponizej podlogi :-)

/--\
I | _
Y | /
\-/

mam nadzieje, ze masz ustawione czcionki o stalej szerokosci.
Wiec Y to ow gomowy cus, waz to waz, jak widac zejdzie ponizej podlogi...

A moze podniesc odplyw? (po prostu przesunac odejscie w gore), ale
wtedy woda bedzie spadala ze sporej wysokosci, nie wiem czy to dobrze.
A moze po prostu to wygiecie przesunac wyzej?

Dzieki za dotychczasowe wyjasnienia

Sierp