Data: 2011-06-20 07:58:07
Temat: Re: odpowiedzialnosc
Od: zażółcony <r...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:itfsmm$bvc$1@node2.news.atman.pl...
> Wot- dylemat. Mam takie mieszane uczucia; otóż piszesz do mnie najpierw,
> że nie chcesz ze mną rozmawiać- i wręcz nasze dyskusje Cię nie
> satysfakcjonują...Wiesz- ja Ci nie daję do zrozumienia, że jestem
> obrażony- nie jestem. Po prostu- chciałbym, żebyś się jakoś określił- bo
> trochę mi będzie przykro jak przemyślę odpowiedź, napiszę- a Ty znów
> wyjdziesz do mnie w tym tonie, ze nie masz satysfakcji.
To proponuję, żebyś się ograniczył do krótkich odpowiedzi, które
będzie czas czytać i za dużo ode mnie nie oczekiwał.
Ja to widzę tak: musimy wyrównać poziom satysfakcji. Mnie satysfakcjonuje
taki rodzaj dyskusji (już Ci kiedyś o tym wspominałem), kiedy dzielisz
się swoją wiedzą i przemyśleniami w postaci zwięzłych wniosków
a nie w postaci takiej, że pisząc do mnie układasz swoje myśli.
Czasem mam ochotę na głębsze wyjaśnienia, ale powyżej masz pytanie
o to, co wybierasz. Zarysowałeś potencjał przyszłości w sposób
dwuwartościowy, zarysowałeś podzieloną na dwie części przestrzeń
a teraz się wpasuj, w której opcji widzisz siebie.
Na marginesie: charakterystyczne 'ciasne' zarysowywanie przestrzeni
to IMO Twoja charakterystyczna cecha - ale mówię to tylko po to,
żeby Ci zasygnalizować odrębny ogląd spraw, ale nie po to, żeby
go przedstawiać i 'zmienić temat'.
|