Strona główna Grupy pl.rec.ogrody oferta

Grupy

Szukaj w grupach

 

oferta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-14 19:41:36

Temat: oferta
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Znalazlem swoja stara oferte ktora znajomy wsadzil do int.Podaje
adres:http://www.republika.pl/staryptaszek.Kto to mowil ze sep?Nie umialem jej
znalezc ,mozna szukac pod Ogrodnictwo Doswiadczalne bonie da sie inaczej
nazwac tego co robie.Albo pod KUFLIK totakie zielsko co ma kwiat jak szczotka
do butelki.Az sie dziwie ile tego.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-04-14 20:07:01

Temat: Re: oferta
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0c6c.00000898.407d93f0@newsgate.onet.pl...
> Znalazlem swoja stara oferte ktora znajomy wsadzil do int.Podaje
> adres:http://www.republika.pl/staryptaszek.(..)

Czy to oznacza, że coś z tych roślin można u Ciebie kupić? Jeśli
tak, to dobrze byłoby wiedzieć, co aktualnie jest dostępne i za
ile.

Z pozdrowieniami, Maria


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-04-14 20:13:13

Temat: Re: oferta
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:0c6c.00000898.407d93f0@newsgate.onet.pl...
> > Znalazlem swoja stara oferte ktora znajomy wsadzil do int.Podaje
> > adres:http://www.republika.pl/staryptaszek.(..)
>
> Czy  to  oznacza,  że  coś  z  tych  roślin  można  u  Ciebie  kupić? Jeśli
> tak,  to  dobrze  byłoby  wiedzieć,  co  aktualnie  jest  dostępne  i  za
> ile.
>
> Z  pozdrowieniami,  Maria
>
> Prowadze sprzedaz wysylkowa ale nowej oferty jeszcze nie mam bo wiosna
opozniona . Ajak nie chcesz czekac moze znajdziesz cos w tej starej.Ale napisz
co wybralas bo caly czas zmieniam repertuar.M.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-04-14 21:45:36

Temat: Re: oferta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja też bym chciała, ale czy da radę do Szczecina wysłać większa paczkę?
Siedze na końcu świata , biedna i wszędzie mam daleko. No, moze nad morze blisko.

Ale tam rośli nie ma.
zdrowka.
maya

>
> >
> > Prowadze sprzedaz wysylkowa ale nowej oferty jeszcze nie mam bo wiosna
> opozniona . Ajak nie chcesz czekac moze znajdziesz cos w tej starej.Ale napisz
> co wybralas bo caly czas zmieniam repertuar.M.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-04-14 22:01:06

Temat: Re: oferta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

No i błąd wykryłam w ofercie i to bardzo poważny.
Niepokalanek mnisi -nie jest rzadnym antyafrodyzjakiem- (męski szowinizm przez
autora przemawia :-)
Tylko dla chlopów, ze sie tak wyrażę to owszem i jest. Dla kobitek wręcz przeciwnie
:-).
Pili go mnisi w celu łatwiejszego znoszenia celibatu.
Bardzo ciekawe ziolko. Polecane dla wszystkich babeczek . W Polsce mało popularny,
jeśli wogóle na listę leków wpisany.
Najwiecej informacji o Niepokalanku na stronach niemieckich i angielskich.
Polecam-kobitki- to obowiązkowa lektura.
Nie chcę mi sie tu wypisywać jego szczególnych wlasciwości , godnych polecenia. Same
znajdziecie na Googlach.
Nazwa łacińska: agnus castus
Goraco zachęcam. Najlepiej ukręcić naleweczkę :-).


Swoja drogą brakuje w tej ofercie mirzana- nazw łacińskich-łatwiej znaleźdz zdjatko
na interku-przynajmniej takim jak ja, mniej doswiadczonym.
zdrowka.
maya

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-04-14 22:53:48

Temat: Re: oferta
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał

> Niepokalanek mnisi -nie jest rzadnym antyafrodyzjakiem- (męski szowinizm
przez
> autora przemawia :-)
> Tylko dla chlopów, ze sie tak wyrażę to owszem i jest. Dla kobitek wręcz
przeciwnie
> :-).

> Pili go mnisi w celu łatwiejszego znoszenia celibatu.

Eeee tam,
dobry zapylacz do zakonu przecie nie pójdzie!
W sukienkę się ubrać???
Jeśli do zakonu idzie, to świadczy, że coś nie tak i co by nie pił (na plus,
czy minus) to i tak nic nie zmieni.
Choć stare powiedzenie mówi, że: "i ksiądz na wszelki wypadek rozporek
posiada".

> Bardzo ciekawe ziolko. Polecane dla wszystkich babeczek . W Polsce mało
popularny,
> jeśli wogóle na listę leków wpisany.

:-)Roślin i ich surowców nie wpisuje się na listę leków, tylko do
Farmakopei....

> Najwiecej informacji o Niepokalanku na stronach niemieckich i angielskich.
> Polecam-kobitki- to obowiązkowa lektura.
> Nie chcę mi sie tu wypisywać jego szczególnych wlasciwości , godnych
polecenia. Same
> znajdziecie na Googlach.
> Nazwa łacińska: agnus castus

...ale owszem widziałem w dodatkach do LWT jakiś preparat z Niepokalankiem /
nazwa łac.: Vitex negundo i faktycznie w opisie, jako działanie, miał
przypisane kobiece dolegliwości hormonalne.

> Goraco zachęcam. Najlepiej ukręcić naleweczkę :-).

Nie zachęcam do samowolki. Może mieć dużo substancji balastowych - po co się
truć?

Nie wierzcie też w działania "antyrakowe" opisanych tam roślin, to marketing
(gusła?) i to mało śmieszny(e). Nie ma substancji chemicznej działającej
wybiórczo na komórki ze zmienionym, ale własnym/osobniczym DNA. Jeśli zabija
to wszystkie i prawidłowe i nieprawidłowe.

A samą roślinkę - uprawiam - choć w zeszłym roku przemarzła do poziomu
gruntu.

Pozdrawiam
p...@r...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-04-15 04:49:02

Temat: Re: oferta
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No i błąd wykryłam w ofercie i to bardzo poważny.
> Niepokalanek mnisi -nie jest rzadnym antyafrodyzjakiem- (męski szowinizm
przez
> autora przemawia :-)
> Tylko dla chlopów, ze sie tak wyrażę to owszem i jest. Dla kobitek wręcz
przeciwnie
> :-).
> Pili go mnisi w celu łatwiejszego znoszenia celibatu.
> Bardzo ciekawe ziolko. Polecane dla wszystkich babeczek . W Polsce mało
popularny,
> jeśli wogóle na listę leków wpisany.
> Najwiecej informacji o Niepokalanku na stronach niemieckich i angielskich.
> Polecam-kobitki- to obowiązkowa lektura.
> Nie chcę mi sie tu wypisywać jego szczególnych wlasciwości , godnych
polecenia. Same
> znajdziecie na Googlach.
> Nazwa łacińska: agnus castus
> Goraco zachęcam. Najlepiej ukręcić naleweczkę :-).
>
>
> Swoja drogą brakuje w tej ofercie mirzana- nazw łacińskich-łatwiej znaleźdz
zdjatko
> na interku-przynajmniej takim jak ja, mniej doswiadczonym.
> zdrowka.
> maya
>


Nazw laciniskich nie ma bo jestem fachowcem klasy umiarkowanej,a tak calkiem
naprawde to moja oferte kierowalem do klientow ktorym lacina nie potrzebna.
Niepokalanek jako anty... znam z literatury Nie sprawdzalem go na sobie.Ale
moge polecic cos w druga strone Jak sie tego kiedys mnisi nazrali to cala
wioske zdemoralizowali.Ipowstala ksiazka Matka Joanna Od Aniolow.Moge Ci
nasionPrzyslac, ale ostroznie.M.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-04-15 04:57:27

Temat: Re: oferta
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał
>
> > Niepokalanek mnisi -nie jest rzadnym antyafrodyzjakiem- (męski szowinizm
> przez
> > autora przemawia :-)
> > Tylko dla chlopów, ze sie tak wyrażę to owszem i jest. Dla kobitek wręcz
> przeciwnie
> > :-).
>
> > Pili go mnisi w celu łatwiejszego znoszenia celibatu.
>
> Eeee tam,
> dobry zapylacz do zakonu przecie nie pójdzie!
> W sukienkę się ubrać???
> Jeśli do zakonu idzie, to świadczy, że coś nie tak i co by nie pił (na plus,
> czy minus) to i tak nic nie zmieni.
> Choć stare powiedzenie mówi, że: "i ksiądz na wszelki wypadek rozporek
> posiada".
>
> > Bardzo ciekawe ziolko. Polecane dla wszystkich babeczek . W Polsce mało
> popularny,
> > jeśli wogóle na listę leków wpisany.
>
> :-)Roślin i ich surowców nie wpisuje się na listę leków, tylko do
> Farmakopei....
>
> > Najwiecej informacji o Niepokalanku na stronach niemieckich i angielskich.
> > Polecam-kobitki- to obowiązkowa lektura.
> > Nie chcę mi sie tu wypisywać jego szczególnych wlasciwości , godnych
> polecenia. Same
> > znajdziecie na Googlach.
> > Nazwa łacińska: agnus castus
>
> ...ale owszem widziałem w dodatkach do LWT jakiś preparat z Niepokalankiem /
> nazwa łac.: Vitex negundo i faktycznie w opisie, jako działanie, miał
> przypisane kobiece dolegliwości hormonalne.
>
> > Goraco zachęcam. Najlepiej ukręcić naleweczkę :-).
>
> Nie zachęcam do samowolki. Może mieć dużo substancji balastowych - po co się
> truć?
>
> Nie wierzcie też w działania "antyrakowe" opisanych tam roślin, to marketing
> (gusła?) i to mało śmieszny(e). Nie ma substancji chemicznej działającej
> wybiórczo na komórki ze zmienionym, ale własnym/osobniczym DNA. Jeśli zabija
> to wszystkie i prawidłowe i nieprawidłowe.
>
> A samą roślinkę - uprawiam - choć w zeszłym roku przemarzła do poziomu
> gruntu.
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl
>
>

Te wlasciwosci roslin to z ksiazek sam nie lecze bo nie umiem.Tylko siebie ,a
tez nie umiem, za to moje leki sa bardzo smaczne,i maja troche procentow ato
wdobrym leku najwazniejsze.Tego co tam napisane nie bierzcie zbyt
powaznie,wszyscy handlujacy klamia.M.








--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-04-15 07:20:20

Temat: Re: oferta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> > Pili go mnisi w celu łatwiejszego znoszenia celibatu.
>
>
> Choć stare powiedzenie mówi, że: "i ksiądz na wszelki wypadek rozporek
> posiada".

A siku :-)

> :-)Roślin i ich surowców nie wpisuje się na listę leków, tylko do
> Farmakopei....

Już dobrze , dobrze (chyba jakiś doktorek...) , mialam na myśli, że go w
zielarskim w polsce nie uswiadczysz.
W przeciwienstwie do europy.

>
> faktycznie w opisie, jako działanie, miał
> przypisane kobiece dolegliwości hormonalne.

Co to jest LWT?


>
>
> > Goraco zachęcam. Najlepiej ukręcić naleweczkę :-).
>
> Nie zachęcam do samowolki. Może mieć dużo substancji balastowych - po co się
> truć?

Kto nie eksperymentuje - ten nigdy nie bedzie odkrywca :-) !!!
Kto nie szuka nowych rozwiazan-ten bedzie popelniał stare błędy :-) !!!
moje -wlaśnie wymyślone



>
>
> Nie wierzcie też w działania "antyrakowe" opisanych tam roślin, to marketing
> (gusła?) i to mało śmieszny(e). Nie ma substancji chemicznej działającej
> wybiórczo na komórki ze zmienionym, ale własnym/osobniczym DNA. Jeśli zabija
> to wszystkie i prawidłowe i nieprawidłowe.

(Oj, to chyba nie doktorek, tylko jakas firma farmaceutyczna nowych kosmicznych
technologii :-)
W sumie racja, wszystko ma dzialania uboczne i lepiej nie chorowac i niczym sie
nie leczyć.

>
>
> A samą roślinkę - uprawiam - choć w zeszłym roku przemarzła do poziomu
> gruntu.

A po co?
zdrowka
maya



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-04-15 07:26:51

Temat: Re: oferta
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0c6c.000008bc.407d9b58@newsgate.onet.pl...
> > Prowadze sprzedaz wysylkowa ale nowej oferty jeszcze nie mam bo wiosna
> opozniona . Ajak nie chcesz czekac moze znajdziesz cos w tej starej.Ale
napisz
> co wybralas bo caly czas zmieniam repertuar.M.

Interesują mnie min. te czerwone posłonki pełne i cytrynowe, mięta
ananasowa, lilie, niepokalanek...
Napisz, jak będzie nowa oferta.

Z pozdrowieniami, Maria


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zolta inkarwilla
porady: 566, 665, 735 i 791
ile trawy na 1000 mkw
Do Basi-Kamelia
Co to za zaraza?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »