Data: 2002-11-24 20:16:36
Temat: Re: [off-topic] pytanie do ludzi stosujacych diete
Od: Gosia Garkowska <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article arra4e$19p$...@a...dialog.net.pl, masuszki at e...@i...pl
wrote on 24/11/02 20:40:
> Drodzy Grupowicze,
>
> Razem z kolegą studiujemy informatykę, w ramach
> wizualnych języków programowania chcielibyśmy
> napisać program pozwalający łatwo kontrolować
> spożywane wartości odżywcze.
>
świetny pomysł. jak myślę zapotrzebowanie mogłoby być duże.
a czy planujecie ten program jako jednoplatforomowy czy też podejmiecie
wyzwanie, żeby dzialał i na Maku i na PC z Winą czy Linuxem
(osobiście bylabym zainteresowana wersją ma makówkę)
> My widzimy to jako bazę produktów, z których
> można tworzyć całe posiłki. Następnie program (w tle)
> oblicza wartości odżywcze (witaminy, tłuszcz, białko,
> węglowodany etc.) i porównuje z odpowiednią
> normą żywieniową, na tej podstawie generowany jest
> raport.
i jeszcze mógłby oczywiśćie:
dla liczących kalorie: liczyć kalorie
dla tych na Montignicu: zliczać indeks glikemiczny posiłku
dla optymalnych i wszystkich też: pokazywać proporcje procentowej dziennej
wartości kalorycznej tego co się zjadło
informcję o powyższych (znaczy prporcjach dla optymalnych i jak ten indeks
liczyć to grupa z pewnośćią zapewni. ja mogę o tym indeksie powiedzieć).
>
> Ciekawi jesteśmy co o tym sądzą potencjalni użytkownicy.
> Czego byście sobie życzyli w tego typu programie,
> może na przykład dietetyczną książkę kucharską,
> a może... prosimy o sugestie.
no ksiąźka kucharska to super pomysł; wpisuję sobie z czego zrobię obiadek i
widzę co zjem.
:-))
mogłyby tam też być inne funcje: możliwość robienia wykresu wagi i wymiarów,
liczyć BMI i % tłuszczu, obliczać metabolizm spoczynkowy (tak to się
nazywa?) itd.
>
> masuszki
>
> ps.
> Oczywiście pomysł podrzuciły nam nasze wiecznie odchudzające się
> (my nie wiemy dlaczego) i wiecznie piękne dziewczyny.
ciepłe pozdrowienia dla Was i Waszych Dziewczyn
>
>
>
--
*gosia*
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|