Data: 2003-09-11 15:29:54
Temat: Re: ofiara reformy edukacji
Od: "Andrzej" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj!
Użytkownik "pompon" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bjpo54$a9j$1@news.onet.pl...
> Wczoraj na TVN pokazano chłopaka rocznik 1985 który nie zaliczył 3 klasy
> liceum starego systemu.
> Obecnie jego koledzy chodzą do klasy czwartej, tymczasem on nie może
> powtarzać klasy bo takowej nie ma w nowym systemie!? Dlaczego nie można
> go przyjąć do klasy w której uczy się teraz rocznik 1986 czyli 2
> licealna wg nowego systemu? programowo to jest chyba to samo, bo
> 1gimnazjalna=1klasa starego liceum, 1 klasa w nowym liceum=2starego,
> 2klasa nowego=3starego, 3 klasa=4starego, czy dobrze rozumuje?
Źle rozumujesz, nie ma takiego prostego przełożenia. Program "zreformowanej"
szkoły średniej (3 lata) nie odpowiada średniej szkole (4 letniej) z przed
reformy. Inny jest rozkład matriału a także (w niektórych przypadkach)
przedmioty. Inna jest także matura a co za tym idzie także inne do niej
przygotowanie. Wszystko to razem powoduje, że nie można przełożyć w prosty
sposób wiedzę ze "starej" szkoły na "nową" szkołę. Niestety, w nowym
układzie, oznacza to, że musiałby zaczynać od nowa - od klasy 1.
> Chłopak jeszcze żalił się, że on nie chcę chodzić do szkoły dla
> dorosłych, bo będzie mieć zepsute papiery, czy to ma aż takie znaczenie
> i większy prestiż miałby ze świadectwem zwykłego dziennego liceum niż z
> lo dla dorosłych?
"Kijem tego kto nie pilnuje swego" - nie wiem jak było w jego szkole, ja
swoim uczniom przez cały czas wkładam "łopatą" do głowy, że mają tylko dwa
wyjścia: uczyć się i zdać po "staremu" lub wyladować w "wieczorówce". Myślę,
że tego był także świadom ów uczeń, ale wygrało młodzieżowe "jakoś to
będzie" i "olać wapniaków bo przynudzają". Teraz zbiera żniwa własnej
głupoty.
--
Powodzenia
Andrzej
<http://angraplay.republika.pl>
<a...@p...gazeta.pl>
|