Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bs7vdk$9ef$1@absinth.dialog.net.pl...

> Dlaczego?
> Masz coś negatywnego o filtrach osmotycznych?

No nie wiem czy dokładnie pamiętam - on mówił w dużym skrócie tak - najpierw
taki filtr robi z kranówy wodę destylowaną, absolutnie nie nadająca się do
picia (choć smaczną), potem dopiero te wodę na powrót wzbogaca w minerały,
ale to nie jest naturalna woda i jakoś tam ma negatywne działanie. Może
powodować tak jak wody mineralne nierównowagę minerałów w organizmie, jakoś
wyjaławiać, czy coś :->

> Ja stwierdziłem, że lepiej mieć dobrą wodę, a taniej z filtra (mimo, że
> drogi), niż kupować w plastikach.

Na pewno jest smaczna, ale ja mu jednak wierzę, skoro on te filtry zakłada,
a sam nie miał i nam tez w sumie odradzał na dłuższą metę, a doradzał
kranówę odstawiać właśnie, żeby chlor wyparował a kamień osiadł . Zlewa się
ją tylko do pewnego poziomu.
Ja się przyznam że rzadko tak robię, bo mi się nie chce. Podobno taka
odstaną, należy jeszcze zamrozić i to powoduje, że robi się smaczna a nie
jest wyjałowiona jak woda z filtra.

Pokazywał mi nawet jakieś artykuły, ale to było jakieś 2-3 lata temu i ja
już niezbyt dokładnie pamiętam, co mówił.
W każdym bądź razie, nie był fanem filtrów, choć z nich żył.

Sowa