Data: 2004-12-10 15:03:03
Temat: Re: okazywanie uczuc
Od: "The Stroyer" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kama O2" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cpc39f$ajh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "The Stroyer" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cpc25s$pa0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > To znaczy jest tak- wychowano mnie
>
> na kaleke emocjonalna...:(
Nie odczuwam żadnego dyskomfortu. Co najwyżej - zażenowanie, kiedy obserwuję
innych ludzi i ich żałosne wyskoki z "okazywaniem" uczuć.
> czy nie czujesz, ze to jest powazny problem?
Absolutnie nie sprawia mi to żadnego problemu. Problem mają z tym, być może,
inni...
>
> >Co innego w łóżku,
>
> dlaczego co innego
A to jasne - tam jest intymnie i można sobie pozwolić na wyluzowanie.
Aczkolwiek, nie znaczy to, że przesadzam. Nigdy nie należy przesadzać.
TS
|