okna pcv, przerobki gazu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2006-08-07 06:31:40

Temat: okna pcv, przerobki gazu
Od: "olleo" <o...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

jak z punktu widzenia prawa wyglada zmiana okien PCV (kolorystycznie i
wymiarowo identyczne do starych drewnianych) oraz przerobka instalacji
gazowej (odcinek pomiedzy licznikiem, a gazowka - bez ruszania licznika) w
mieszkaniu wlasnosciowym-spoldzielczym? Jakies zezwolenia? Jak wyglada i ile
kosztuje odbior takiej instalacji?

--
Olleo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-07 06:50:36

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: "olleo" <o...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> przerobka instalacji
> gazowej (odcinek pomiedzy licznikiem, a gazowka - bez ruszania licznika) w
> mieszkaniu wlasnosciowym-spoldzielczym? Jakies zezwolenia? Jak wyglada i
ile
> kosztuje odbior takiej instalacji?

dzwonilem do gazowni, ale niewiele sie dowiedzialem. Jedynie tyle, ze jesli
nie ruszac licznika, to gazowni nic do tego, ale nie wiadomo, czy nie trzeba
projektu nowej instalacji, za to powiedziala, ze trzeba zglosic
administracji oraz instalacja musi byc odebrana przez czleka z
uprawnieniami. Pytanie "ile to kosztuje" pozostaje aktualne.

Olleo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-07 07:34:20

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: Sierp <s...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

olleo napisał(a):
> jak z punktu widzenia prawa wyglada zmiana okien PCV (kolorystycznie i
> wymiarowo identyczne do starych drewnianych) oraz przerobka instalacji
> gazowej (odcinek pomiedzy licznikiem, a gazowka - bez ruszania licznika) w
> mieszkaniu wlasnosciowym-spoldzielczym? Jakies zezwolenia?

pismo do spoldzielni, moze jest nawet szansa na dofinansowanie? trzeba
sie dowiadywac w spoldzielni
choc jezeli nie zmieniasz wymiarow oraz zewnetrznej kolorystyki, to
nie bedzie problemow

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-08-07 08:22:24

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: "m@rkop" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

olleo wrote:
> Witam,
>
> jak z punktu widzenia prawa wyglada zmiana okien PCV (kolorystycznie i
> wymiarowo identyczne do starych drewnianych) Jakies zezwolenia?

Wymiana okien wymaga zgloszenia do nadzoru budowlanego.
Pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-08-07 08:29:04

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m@rkop" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1154938944.027248.73380@i3g2000cwc.googlegroups
.com...

> Wymiana okien wymaga zgloszenia do nadzoru budowlanego.

Jaaasne, i do kancelarii sejmu obowiązkowo jeszcze ;-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-08-07 17:12:40

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: "olleo" <o...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> pismo do spoldzielni, moze jest nawet szansa na dofinansowanie? trzeba
> sie dowiadywac w spoldzielni
> choc jezeli nie zmieniasz wymiarow oraz zewnetrznej kolorystyki, to
> nie bedzie problemow

A co z gazem? Dowiedzialem sie, ze ponoc jednak potrzeba projekt?!? Ile to
kosztuje?
--
Olleo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-08-08 07:30:27

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: Sierp <s...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

olleo napisał(a):
>> pismo do spoldzielni, moze jest nawet szansa na dofinansowanie? trzeba
>> sie dowiadywac w spoldzielni
>> choc jezeli nie zmieniasz wymiarow oraz zewnetrznej kolorystyki, to
>> nie bedzie problemow
>
> A co z gazem? Dowiedzialem sie, ze ponoc jednak potrzeba projekt?!? Ile to
> kosztuje?

ja niestety nie wiem, przerabialem gaz w mieszkaniu, ale za licznikiem
(tz u mnie w sumie nie ma licznika bo mam ryczalt ;-)
W spoldzielni powinna byc osoba techniczna ktora przerabia gaz etc
(na tablicy informacyjnej cos w stylu awarie etc), najlepiej do niej
zadzwonic i sie dowiedziec - powinna byc zorientowana

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-08-08 07:37:25

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: Piotr 'Lestat' Puchowski <l...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ja niestety nie wiem, przerabialem gaz w mieszkaniu, ale za licznikiem
> (tz u mnie w sumie nie ma licznika bo mam ryczalt ;-)
> W spoldzielni powinna byc osoba techniczna ktora przerabia gaz etc
> (na tablicy informacyjnej cos w stylu awarie etc), najlepiej do niej
> zadzwonic i sie dowiedziec - powinna byc zorientowana

Mialem jazdy z licznikiem przy niedawnym remoncie. Chcielismy go
przeniesc raptem w bok o 1,5 metra i schowac do szafki (z zachowaniem
przepisowej odleglosci od kuchenki). Chcialem to zrobic legalnie, z
zawiadomieniam spółdzielni/gazowni itd. Nie da sie. Projekty,
zezwolenia, pierdoły, i wszedzie okiem mrugają - panie zrob se Pan to
sam tak jak chcesz. No to wziąłem majstra z uprawnieniami na gaz i
przeniósł. Pózniej przyszli fachowcy z gazowni plomby sprawdzac i
słowa nie powiedzieli ze przeniesiony. Tak ze nie przejmowalbym sie
za bardzo, tym bardziej, ze autor watku nawet licznika nie chce
ruszac.

Lestat
--
----------------------------------------------------
------------
|Darts Zone: http://l.pl/lestat/ Kotostan: http://jukon.prv.pl/ |
|Plastik 1/48: http://plastik.prv.pl/ GG 281147 |
----------------------------------------------------
------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-08-08 17:34:29

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: "olleo" <o...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak ze nie przejmowalbym sie
> za bardzo, tym bardziej, ze autor watku nawet licznika nie chce
> ruszac.

Ta... ja tez wiem, ze mrugaja. Tylko, ze jesli ktos bedzie chcial ci kolo
tylka narobic, to pojdzie do UM, wydzial architektury i sprawdzi, czy jest
nowy projekt, pozwolenie na budowe itd. itp. Nie ma? To samowolka budowlana
i duze kary =(
--
Olleo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-08-08 18:14:25

Temat: Re: okna pcv, przerobki gazu
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Aug 2006 19:34:29 +0200, olleo napisał(a):

> Ta... ja tez wiem, ze mrugaja. Tylko, ze jesli ktos bedzie chcial ci kolo
> tylka narobic, to pojdzie do UM, wydzial architektury i sprawdzi, czy jest
> nowy projekt, pozwolenie na budowe itd. itp. Nie ma? To samowolka budowlana
> i duze kary =(

Tak, i jeszcze każą "wyburzyć" ten kawałek rury :)

U mnie przy bloku jest przybudówka z usługami. Teraz
dobudowują sobie piętro. To jest dopiero samowolka.
Zero ogrodzenia, a pustaki stoją w kolumnach na
krawędzi ściany przy chodniku. I grzebią się z tym
drugi czy trzeci miesiąc. Myślisz, że ktoś się przejmie
kawałkiem rury? Nie chwal się nikomu i tyle. Jakby ktoś
pytał to nic nie ruszałeś... Tak było :)

--
Pozdrawiam
Miroo