Data: 2003-06-10 08:11:51
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "puchaty" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Oleńka wrote:
> Napisałam tylko, że przypisywanie np. kobietom perfidii i
> intryganctwa, a mężczyznom....hmmmm....powiedzmy prostolinijności i
> opanowania to poważne uproszczenie i przykład Agati jest tego
> doskonałą ilustracją, więc Boczek trafił jak kulą w płot ze swoją
> ludową mądrością.
> Nic nie mówię o relacji ofiara-"oprawca". To zupełnie inna historia i
> jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
OK. Ja chciałem zwrócić uwagę, że w relacji mężczyzna - kobieta
jedni i drudzy postępują tak, jak sobie na to nawzajem pozwalają.
puchaty
|