Data: 2003-06-18 12:28:05
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: a...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qwax" <...@...Q> wrote:
> Jak ktoś jest na tyle naiwny że wyzywa kogoś na pojedynek nie umiejąc
> posługiwać się wszelaką bronią to powinien być 'wyeliminowany' spośród
> "wyzywajacych".
Slyszalam kiedys opinie, ze honor to rzecz dla naiwnych. Tak swoja droga-
bywalo i tak, ze zabijaka prowokowal zoltodzioba do pojedynku w taki sposób aby
to mlody poczul sie w obowiazku wyzwac rywala. Jak sie to konczylo- latwo
zgadnac. Ale honor ( damy najczesciej ) byl uratowany.
pzdr
agi 'uswiadomiona' z romansidel wszelakich ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|