Strona główna Grupy pl.soc.rodzina on kocha inna, ale mnie tez

Grupy

Szukaj w grupach

 

on kocha inna, ale mnie tez

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1024


« poprzedni wątek następny wątek »

501. Data: 2003-06-08 20:47:54

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:mf47ev0lp6u7fcuk0dedop3f1bgfa6sf49@4ax.com...
> Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
> mówi:
>
> >> za nim. Uważam, że mimo wulgarnej formy ma całkowitą rację.
> >
> >Wulgarnej formy? A kto pisał o curve'ieniu się? :))P
>
> O krzywiznach można dużo... ;->
>
> Agnieszka (a własnie że nie zacytuję :-> )

ech. Było przecież za prezproszeniem, a to wszak wszystko usprawiedliwia,
nieprawdaż? ;)

boniedydy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


502. Data: 2003-06-08 20:51:10

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Mrowka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bc06pj$rir$1@news.onet.pl...

> widzę radziłem jej nie kochac żonatego
> czy to cos złego

No ale wg Ciebie nie mozna zapanowac nad uczuciem.
Ja tez uwazam ze nie powinno sie kochac zonatych mezczyzn.

Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


503. Data: 2003-06-08 20:56:31

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bc069k$qae$1@news.onet.pl...

> To kto w pierwszych swych postach pisał o tym,
> że to zły pomysł by Agati wyjechała na parę dni i sobie
> wszystko przemyślała?

Bo to jest problem ich związku a nie jej.
Moim zdaniem dopóki nie wyjaśnili sobie co się stało
nie pokażą nawzajem sobie świata, myślenie nie jest pełne.
Potem kiedy się wie dlaczego? O wiele łatwiej jest podejmowac decyzję.


> Zastanów się Jacek co Ty dzisiaj myślisz, jakie masz odczucia
> w stosunku do tego, co Ci się zdarzyło.

Jestem zły na siebie, że nie potrafiłem być twardy wobec mojej zony
zamknałęm sie w swojej skorupie, zamiast jej prosto pwoiedzieć niszczysz
mnie.
Zbudowałem sobie własny świat, który był otwarty dla wszytskich tylko nie
dla żony.
Bałem się że rozpadnie nasze małżeństwo i bałem się twardej rozmowy.
Potrzeba szczęścia była silniejsza.
Oboje zamiast rozmawiać pokazywalisy swoje lęki.
Kiedy było juz bardzo daleko powiedziałem odchodzę, bo wreszczie chciałem
przestać
kłamać.
I przestałem ..............
Rozmowa była dla nas oczyszczeniem długa rozmowa kilkudniowa,
gdyby któreś z nas nie chciał skorzystać z tej szansy, nic by z tego nie
było.
Przed tą rozmową nie wierzyłem że jaka-kolwiek zmiana jest możliwa,
teraz wiem jak bardzo się myliłem.
Nabrałem pokory do ludzkich losów, czasem bardzo poplątanych.


Czy to źle?

Jacek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


504. Data: 2003-06-08 21:00:33

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aa67evgv49d5c008ufit4i719rn370akm6@4ax.com...
> Czy widzieliście tę reklamę, w której "Jacek" <j...@w...pl> mówi:
> Wydaje mi się, że się mylisz. tu każdy wystepuje ze swoimi wartościami i
> ocenia według nich sytuację. Można się do pewnego stopnia wczuć w czyjąś
> sytuację, ale nikt tu raczej nie udaje, że jest całkowicie obiektywny.
> Nie dyskutujemy nad wartościami, ale przecież własnie te wartości
> pomagają się wszystkim ustosunkować do sprawy.
>
> >mieliśmy pomóc Agati, uszanować jej słowa
>
> Zważ, że pomóc, nie znaczy zagłaskać na śmierć.

Ale padały naprawdę złe słowa o Nich oboje.


> Na nią? Nie sądzę, po prostu niektóre osoby biorą całą sytuację mocno do
> siebie. Inne próbują nią wstrząsnąć. Ale to Agati zadecyduje, czy się
> otworzyć na sugestie w tej dyskusji, czy na nie zamknąć.

Ona ma dość wstrząsów, potrzebuje raczej uspokojenia,
wulgaryzmy i epitety raczej jej utrudniają
i tak ma niezła kołomuję w głowie.

Dlaczego żadna z agresywnych Pan nie zapytała
Aga czy Ty potrafisz mu wybaczyć,


To dla niej najwazniejsze pytanie.


Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


505. Data: 2003-06-08 21:08:35

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
mówi:

>> Zaraz głupia. Wystarczyłoby, że się bez pamięci zakocha...
>
>Gdy facet:
>- ma dla Niej godzinkę-dwie rano i potem tyle, ile w pracy,
>- niczego nie obiecuje,
>- mówi, że bardziej kocha żonę i dzieci,
>- nie popiera miłości czynami (bo kiedy - po bułki rano lata?)?
>
>Dziwne, naprawdę :)

Naprawdę?
Na począteczek miłe słówka, niezobowiązujące zauuroczenie, spotkanie,
jedno, drugie, trzecie. Żadnych obietnic, sytuacja jasna, dłuższe
rozmowy, fascynacja po kawałeczku rośnie, następne spotkania, nadal bez
obietnic, wzajemne zapewnianie się o sytuacji, kolejne spotkania, to już
prawie zwyczaj, fajnie się rozmawia, kawałek po kawałku, ona nie
rozgląda się juz za innymi, on po prostu jest, może myśli o nim i poza
pracą... W końcu zaczyna jej być za mało, chce troszkę więcej... I tak
dalej.

>>> Słońce - IMHO nie można się zakochać w kimś, kto niczego takiego
>>> nie robi/nie mówi.
>> Oj, można można. Gdyby nie było można, nie byłoby nieszczęśliwych,
>> jednostronnych, zaślepionych miłości...
>
>A to nie domena nastolatek? :)

Absolutnie nie. :)

>Podobno tamta głupia nie jest, Agati pisała :]

Miłość nie sługa. :)

>Widać mąż Agati w łóżku jest herosem, albo ma dar hipnozy w oczach, że
>tak się zatraciła w kolesiu.
>IMHO.

Albo uczucie przysżło powoli i właśnie zaczęło się domagać uznania.

Agnieszka
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


506. Data: 2003-06-08 21:21:09

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@U...pl>
mówi:

>>>> Uważam, że mimo wulgarnej formy ma całkowitą rację.
>>>Wulgarnej formy? A kto pisał o curve'ieniu się? :))P
>> O krzywiznach można dużo... ;->
>
>Ale Ona po polskiemu właśnie, to ja porządny tu jestem! Psze Pani!
>
>:)

Porządni ludzie nie zaczynają każdego posta od erekcji. Przy dużej ich
ilości istnieje duża możliwość, że serducho nie wytrzyma. :->

Agnieszka
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


507. Data: 2003-06-08 21:58:49

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Małgorzata Majkowska <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem jako Jacek j...@w...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:

> Tak byś zrobiła będąc kochanką a może tak jak pisząca tyle
> o swoich zasadach okazała się kimś zupełnie innym,
> krzyczała nie jem odpadków a co robiła wszyscy przeczytali

No co zrobiła??? He he - a ktoś tu wrzeszczał o czytaniu ze zrozumieniem ;-)

--
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


508. Data: 2003-06-08 22:04:14

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy widzieliście tę reklamę, w której "Jacek" <j...@w...pl> mówi:

>> Zważ, że pomóc, nie znaczy zagłaskać na śmierć.
>
>Ale padały naprawdę złe słowa o Nich oboje.

Zgadza się. Ale patrz powyżej. Chociaż zgadzam się, że dobór słów to
sztuka, która wielu sprawia problemy...

>> Na nią? Nie sądzę, po prostu niektóre osoby biorą całą sytuację mocno do
>> siebie. Inne próbują nią wstrząsnąć. Ale to Agati zadecyduje, czy się
>> otworzyć na sugestie w tej dyskusji, czy na nie zamknąć.
>
>Ona ma dość wstrząsów, potrzebuje raczej uspokojenia,
>wulgaryzmy i epitety raczej jej utrudniają
>i tak ma niezła kołomuję w głowie.

Uspokojenia zapewne również. Ale nie czarujmy się, że psr to miejsce
sielankowe: prędzej sól niż bandaż na ranę się tu dostanie i sądzę, że
Agati dobrze o tym wiedziała i oczekiwała (świadomie bądź nie) również
tych gorzkich prawd, które przeczytała.

>Dlaczego żadna z agresywnych Pan nie zapytała
>Aga czy Ty potrafisz mu wybaczyć,

Bo może nie to jest dla nich najistotniejsze? Jak dla mnie jasne jest,
że Agati potrafi to zrobić - to wynika z jej własnych słów. Z tym, że to
właśnie ta gotowość do wybaczenia jest tym trudniejsza do
zaakceptowania, że dzieje się niejako kosztem samej Agati.

>To dla niej najwazniejsze pytanie.

Najważniejsze? Nie sądzę. Najważniejszym pytaniem dla niej jest IMO: "Co
jest dla mnie najważniejsze?"

Agnieszka
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


509. Data: 2003-06-08 22:05:28

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy widzieliście tę reklamę, w której "Jacek" <j...@w...pl> mówi:

>> Uwazasz ze skoro twoja zona Tobie wybaczyla to wszystkie kobiety powinny
>> tak robic?
>
>Uważam że nie nalezy tego potępiac.

Ale tez nie należy tego wymagac za wszelką cenę.

Agnieszka
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


510. Data: 2003-06-08 22:07:51

Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy widzieliście tę reklamę, w której "boniedydy"
<b...@z...pl> mówi:

>> >Wulgarnej formy? A kto pisał o curve'ieniu się? :))P
>> O krzywiznach można dużo... ;->
>
>ech. Było przecież za prezproszeniem, a to wszak wszystko usprawiedliwia,
>nieprawdaż? ;)

Uważaj na słowa, bo na psr wszystko, co powiesz, może być uzyte
przeciwko tobie. ;->

Agnieszka (za przeproszeniem, oczywiście)
--
(-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 50 . [ 51 ] . 52 ... 60 ... 100 ... 103


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: katolicyzm a prezerwatywy
pegperego atlantico
Małżeństwo bez miłości ??
Re: katolicyzm a prezerwatywy
Re: katolicyzm a prezerwatywy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »