Re: ona odeszla, znaczy mowi ze na jakis czas...:(

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Piotr" <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ona odeszla, znaczy mowi ze na jakis czas...:(
Date: Mon, 24 Jun 2002 18:31:00 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 13
Message-ID: <af7hfo$s7q$1@news.tpi.pl>
References: <af775n$db0$1@sunsite.icm.edu.pl> <af7ant$8ca$1@news.tpi.pl>
<af7dit$htd$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa64.cekcyn.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1024936249 28922 217.97.114.64 (24 Jun 2002 16:30:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Jun 2002 16:30:49 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:142978
Ukryj nagłówki

> Jakie "one"? Kobiety?
> Jak to mówią "kij ma dwa końce", nie jestem po stronie tej kobiety, z
> pewnością oboje popełnili błędy.
> Skąd masz pewność, czy to własnie nie on chadzał tam gdzie było mu lepiej?
> :[
> Isia

Nie moge miec pewnosci. Staram sie zrozumiec kobiety.

P.