Data: 2002-06-24 16:31:00
Temat: Re: ona odeszla, znaczy mowi ze na jakis czas...:(
Od: "Piotr" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jakie "one"? Kobiety?
> Jak to mówią "kij ma dwa końce", nie jestem po stronie tej kobiety, z
> pewnością oboje popełnili błędy.
> Skąd masz pewność, czy to własnie nie on chadzał tam gdzie było mu lepiej?
> :[
> Isia
Nie moge miec pewnosci. Staram sie zrozumiec kobiety.
P.
|