« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-01 19:57:43
Temat: Re: osobowosc> przemek:
> > nie ma sie co czarowac, nie ma drogi pomiedzy, droga pomiedzy
> > sa ci co stoja nie mogac sie zdecydowac na czym im bardziej zalezy
> > i w konsekwencji nie docieraja nigdzie.
>
>>> Proponuje podejscie nieco bardziej racjonalne, a mniej demoniczno-basniowe.
> ;))))
>
> A pewnie. Psychologia jest nauką na wskroś racjonalną :). Ale ja doszukałam
się w różnych książkach psychologicznych aż 86 definicji osobowości ;). Mogę je
skondensować w jedno, choć będzie to też amatorszczyzna. Powiedzmy, że
osobowość jest wieloczynnikową strukturą teoretyczną, integrującą i
ukierunkowującą zachowanie jednostki. Poziom zachowania i osiągnięcia danego
człowieka, charakteryzującego się taką czy inną osobowością uzależnione są od
procesów poznawczych /inteligencji/, motywacyjnych i cech temperamentu. Rola
osobowości polega m.in. na utrzymywaniu hierarchii celów, których realizacja
prowadzi do zaspokojenia biologicznych i nabytych potrzeb jednostki. Inną ważną
funkcją osobowości jest kontrola względnie trwałych sposobów realizacji dążeń
wynikających z postaw i przekonań człowieka. Ogólnie można powiedzieć, iż
osobowość to system regulacji stosunków jednostki z otoczeniem w procesie
przystosowania do środowiska. Pojęcie osobowości samo w sobie jest konstruktem
teoretycznym / jak liczby urojone w matematyce / służącym w psychologii do
opisu i wyjaśniania zachowania jednostki.
Nie wiem o co Ci Czarku z tym Maslowem chodziło, nie znam dokładnie jego
koncepcji osobowości. W każdym razie Maslow znany jest z twierdzeń, że potrzeby
człowieka tworzą pewną stałą hierarchię decydującą o kolejności ich
zaspokajania. Potrzeby "niższe" zaspokajane są w pierwszej kolejności.
Golda
> Czarek
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-01 20:15:44
Temat: Re: osobowoscgolda0:
> Nie wiem o co Ci Czarku z tym Maslowem chodziło,
> nie znam dokładnie jego koncepcji osobowości....
Ogolnie chodzi o wplyw charakteru jednostki na jej potrzeby
wyzsze. :)
A bardziej konkretnie: czy charakter jest w stanie ksztaltowac
takie potrzeby, czy moze wrecz nie ma z nimi nic wspolnego.
Albo inaczej: czy cecha wspolna dajmy na to dyrektorow
jest ambicja, osob znajacych jezyki - ciekawosc, zas np prawnikow
- prawdomownosc, szachistow - refleksyjnosc... itd? :))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |