Data: 2003-04-02 20:33:18
Temat: Re: 'osobowość nieprawidłowa'
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
puesto napisał:
> Nieuwzględnianiu zasad współzycia
> społecznego towarzyszy niezdolność do tworzenia pozytywnych zwiazków z
> ludźmi, natomiast wystepują więzi z otoczeniem w obrębie własnej grupy
> odniesienia, zwykle z marginesu społecznego, i akceptacja przyjetych w tej
> grupie norm.
Znow sie czepne teorii - bo ja tak lubie wyciagac te rodzynki z ciasta
;)
A czy autor tej teorii zastanowil sie, ze w momencie tworzenia sie
jakiejs tam swiadomosci (ja to mialem w szkole podstawowej) osoba majaca
np. problem z potrzeba silnej akceptacji, zainteresowania i nie mogaca
otrzymac powyzszych z powodu niedostosowania spolecznego (braku
okreslonych wzrocow, zachamowan) i postawy pasywnej, przyjmuje
najlatwiejsze do "wgrania" wzorce tj. "marginesu spolecznego", szkolnego
glupka lub chlopca na posylki itpp - bo inne wzorce opieraja sie na
zachowaniach abstrakcyjnych, aktywnych, nieuswiadomionych/zywiolowych.
Tu mam problem - jezeli taka osoba umie swiadomie wybrac jakis skrypt
zachowan juz w wieku 8-11 lat to czy jest to wina:
-problemu z potrzeba silnej akceptacji, zainteresowania i postawy
pasywnej
-czy moze za wczesnej (wiekowo) swiadomosci
-czy moze jej antyspolecznosci (jezeli uznam zachowania
nieuswiadomione/zywiolowe za spoleczne ;) )
I czy brak zywiolowosci/nieuswiadomionych zachowan i swiadomy wybor
skryptow dajacych sie zdefiniowac mozna oceniac negatywnie jako
zachowania antyspoleczne - czy poprzez ocene zachowania antyspolecznego
nie ocenia sie (niesprawiedliwie?) efektow tego dzialania zamiast
powodow i przyczyn?
Flyer
|