Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!newsfe
ed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: m...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: (ot) jeśli chodzi o plakaty
Date: 21 Mar 2003 00:38:23 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 37
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <u...@4...com>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1048203503 17383 192.168.240.245 (20 Mar 2003 23:38:23 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 20 Mar 2003 23:38:23 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 62.179.5.227, 213.180.130.13
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:34946
Ukryj nagłówki
> Thu, 20 Mar 2003 10:04:03 +0100, "Sławek" <f...@k...net.pl> pisze:
>
> [...]
> Mail mi się bardzo podobał. Wprawdzie mnie takie wątpliwości
> wobec córki czekają za kilkanaście lat, ale to mnie zastanowiło:
>
> >Choć przecież wybór orientacji seksualnej nie jest wyborem na który
> >jakoś wpłynąć można, a na pewno nie w 100%.
>
> Ale fakt, że dziecko okaże się osobą o skłonnościach homoseksulanych
> nie musi oznaczać nieszczęscia. Może założyć normalną rodzinę, mieć
> męża i dać życie i szczęście dzieciom.
Ale to nie będzie w zgodzie z jej naturą. Niebędzie w zgodzie z jej potzrebami.
Czy ma szanse być szczęśliwa?
> Jeśli nie, to przecież gdzie
> jest napisane, że nie można osiągnąc szczęście realizując się poza
> rodziną i bez niej. Jest szereg zawodow, gdzie niemężatym kobietom
> jest znacznie łatwiej.
A nie może realizować się w homoseksualnym związku?
I wnim znaleźć szczęście i spełnienie.
A na dodatek mieć poczucie, ze jest w tym akceptowana przez rodziców.
> Chodzi mi o to, żeby ikt nie wmawiał mojemu dziecku, że opcja
> homoseksulana jest taka sama jak hetero lub biseksualna i że
> nie ma różnicy, jaki typ wybierze. Skłonności homo - trudno, nie
> ich wina. Praktyki - ich sprawa. Reklamowanie ich - nigdy w życiu.
Ta "reklama" ma pokazać, że tacy ludzie są i są zwykłymi ludźmi, szczęśliwymi
lub nie w swoich związkach.
Magda Wegner
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|