Data: 2007-04-24 08:03:19
Temat: Re: ot...robaczywe serce! ;)
Od: "ksRobak" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przesiąknięty siermiężnym powabem banałów
Sky nie unikał robienia kawałów.
Pani z biologii wszak go nauczyła
że owad nie robak, lecz nie była miła
nauczyć młodego adepta miłości
że mówienie różniastych robaków ugości;
wszak pani znała się poniekąd na sztuce kochania
ale nie znała sztuki nazywania,
więc robak komputerowy i niebiologiczny
dla pani nie był robakiem, choć nad wyraz śliczny
za to - o zgrozo - róża, krzew ozdobny
miał być do serdeczności niejako podobny.
Zrobił Sky sobie kawał - znalazł się w rozterce
"miej Serce i patrzaj w Serce". :-)
Edward Robak*
i całą noc nad tymi małodusznymi rymkami ślęczałeś?
;P
...a z tą "serdecznoscią" u róż znów pudło! ;)))
za płyciuchno sięgasz... ;P
ale w końcu czy robaki
potrafią głębiej? ;)
Włażą tylko tam gdzie
już ziemia poruchana ;P
Trawią
Glebę
Niech mu ktoś podpowie jakie jest
"Imię Róży" ;)
bo się biedak do końca świata...
[i jeszcze jeden dzień dłużej]
...będzie drenował umysłowo... ;)))
EEEEEOOOOOTTTTTTT Robalcu EOT... ;P
chyba że musisz
za wszeką cenę
porywać z motyką
na eteryczne byty
by "odkuć" się
za własną robacz[yw]ą marność... ;)
i tym samym udowodnić tu nam jeszcze
jakże opacznie rozumiesz
ową [nietrafioną zresztą]
"serdeczność" ;P
I nic nie pomoże myślenie
iż odpowiedzi nie ma
a ktoś sobie z ciebie
wydmuszkę robi... ;)
Odpowiedź jest jedna.
I baaardzo konketna! :D
Miłego
dalszego
zgadywania... ;P
/autor: Sky /
Eteryczne byty w mózgu Sky'a zaistniały
pożogą chuci, żądz i sexpopędów
krew w żyłach rozszalała, struny rozedrgały
chemią hormonów - biologicznych względów.
Natura ma swoje prawa, a stadne zwierzęta
gonią za samiczkami jak ćma za płomieniem
Sky nie jest wyjątkiem - lubi więc dziewczęta,
swój haczyk chciałby użyć zgodnie z przeznaczeniem.
Niestety Drogi Sky'u "odpowiedzi nie ma" :)
odpowiedź:
robienie w bambuko
to także sztuka. :-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
--
Dlaczego wciąż znajdują się nowi idioci, dający wciągać się w 'dyskusje'
z Robakiem? /AW/
|