Użytkownik "Anna B.

> Hm, Moniko,
> to jednak jeszcze nam kawaleczek do tej Europy ;-)
> Jeszcze nie widzialam w naszej pasmaterii tasmy skosnie zaprasowanej.
Wtedy
> to juz rzeczywiscie szycie skosów to pestka.

Poszukaj w dobrych ( a nawet przecietnych ) pasmanteriach, od wielu lat jest
tasma ze skosu z zaprasowanymi wasko dwoma brzegami, chyba to satyna czy
jakis jedwab, mnostwo kolorow, rozne szerokosci, jest rowniez tasma
bawelniana ze skosu, podobnie zaprasowana, ale w mniejszej gamie kolorow.

Elzbieta