Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.icm.edu.pl!news
.nask.pl!news-stoc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Wilhelmina <o...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: padaczka po udarze
Date: Tue, 04 Mar 2003 09:22:03 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <3...@p...fm>
References: <3...@p...fm>
<P...@d...am.torun.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.160.200.212
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1046765899 24876 212.160.200.212 (4 Mar 2003 08:18:19
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 4 Mar 2003 08:18:19 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.75 [en] (Windows NT 5.0; U)
X-Accept-Language: pl,en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:97449
Ukryj nagłówki
>
> > to ze babcia nie "bierze sie do zycia". Zastanawiam sie, czy
> > rzeczywiscie one nie sa takie grozne i czy z czyms takim (jesli nie uda
> > sie jej dobrac lekow), wogole mozliwe jest funkcjonowanie?
>
> padaczke mozna opanowac lekami przeciwdrgawkowymi i zapewne
> takie otrzymala. Natomiast trzeba sprecyzowac co to znaczy,
> ze nie bierze sie do zycia. Czy slabe sa efekty rehabilitacji?
> Czy jest niechetna aby sie rehabilitowac? To jest duza roznica.
W tej chwili o ile moja babcia jeszcze 2 tygodnie temu sama jadla, siadala i
jak sie ja prowadzilo to chodzila, to teraz z kazdym dniem jest coraz gorzej.
W niedziele nie otwierala juz oczu (ale byla swiadomo, bo jak sie jej
podnioslo powieke - i kogos zobaczyla to sie starala usmiechac), a wczoraj
juz nie przelykala, wiec caly dzien nic nie jadla.
Nie wiem czy moze to byc wynik tego ze 5 dni pod rzad ma padaczke i to ja tak
oslabia i czy jest jakakolwiek szansa zeby choc po czesci wrocila do zdrowia
(zeby jadla bez problemu i moze siadala i mowila)???
A jesli nie, to czy jesli zostanie w takim stanie jak jest teraz, to jest
jakakolwiek szansa na to zeby mozna ja bylo opiekowac w domu, bo troche boimy
sie tego ze jak nie je, a my nie bedziemy umieli ja nakarmic to umrze z
glodu. (ale w koncu nawet ludzi totalnie sparalizowanych sie jakos karmi -
choc pojecia nie wiem w jaki sposob???)
pozdrawiam
willa
--
http://www.olga.prv.pl
http://olga.fm.interia.pl (to na wypadek gdyby poprzednie nie dzialalo)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
o...@p...fm
Gadu-Gadu: 1262644
|