Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 13 Mar 2020 19:29:02 +0100
doszła do mnie wiadomość <h...@m...individual.net>
od ?????? ?????????? <s...@i...invalid> :
>Am 13.03.20 um 17:36 schrieb gazebo:
>> ktos kichnal a ludzie wykupili bo sie zesrali ze strachu, ja to widze
>> inaczej, jest tanszy niz chusteczki, aczkolwiek jest tu drugie dno,
>> robia sobie maseczki jak niegdys figurki
>
>Jest papier toaletowy roznych sortow! Troche mniej bylo kuchennych rolek
>(moze grubsi uzyja do innych celow?), ale cos zabraklo wielu warzyw, a i
>miesa bylo jakby mniej. Musielismy pojechac w inna okolice i tam bylo
>wszystko. Jutro nie bede sprawdzal u Ruskich (mieszka tam sporo
>rosyjskojezycznych i socjalnych), bo mamy zapasy na weekend, wiec
>pojdziemy w bliskie gorki.

W wojsku żołnierze gazetami dupę podcierali, kroiło się na takie zgrabne arkusze i
wieszało na gwoździu, niestety, słabo się to w kiblu spłukiwało.
Trybuna ludu zawsze była pod ręką.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.