Data: 2008-04-15 22:35:48
Temat: Re: papugi
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fu2qt7$5hq$1@news.onet.pl...
> NAŚLADOWANIE KRÓLA
>
> Kiedy "MESJASZ" Haendla był po raz pierwszy wykonywany w Londynie, król, który był
obecny, był tak porwany przez uczucia religijne podczas śpiewanego Alleluja, że wbrew
wszelkim zwyczajom powstał w milczeniu na znak szacunku dla arcydzieła, którego
słuchał.
> Widząc to, wszyscy obecni notable poszli za przykładem króla i również powstali.
Było to, oczywiście, sygnałem do powstania dla całej publiczności.
> Od tej pory uważa się, że należy powstać za każdym razem, gdy śpiewane jest
Alleluja, bez względu na autora, wewnętrzne nastawienie lub jakość wykonania.
>
Czy na mszy też nie wstaje się przypadkiem na owo Alleluja -tak jakoś akurat od
czasów Haendla?
|