Data: 2010-08-12 11:30:25
Temat: Re: pastisz
Od: Jula <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Sie, 13:16, Piotrek Zawodny <p...@o...pl> wrote:
> W dniu 2010-08-12 13:02, Jula pisze:
>
> > On 12 Sie, 12:51, "Vilar"<v...@U...TO.op.pl> wrote:
> >> Użytkownik "Jula"<j...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:b447d571-4dc7-493f-913f-02055ac8c661@
v15g2000yqe.googlegroups.com...
> >> On 12 Sie, 11:45, "Vilar"<v...@U...TO.op.pl> wrote:
>
> >>> Użytkownik "Piotrek Zawodny"<p...@o...pl> napisał w
> >>> wiadomościnews:i40fgj$3od$1@news.onet.pl...
>
> >>>> Podstawowym moim celem jest być wolnym, i to czynię oraz do tego
> >>>> zmierzam.
> >>>> Chcę żebyś to wiedział/wiedziała. Mój wiek to 37 lat z hakiem i nie
> >>>> jestem
> >>>> dziecinny w tym znaczeniu, aby nie podołać. Mówisz o ciężkostrawności:
> >>>> ciężkostrawne dla Ciebie czy dla mnie? Fakt, że coś jest ciężkostrawne,
> >>>> nie oznacza, żeby nie spróbować się z tym zmierzyć/zająć, skoro Budda
> >>>> obiecuje koniec cierpienia. Według mojego rozumienia: koniec
> >>>> jakiegokolwiek cierpienia. Wolność. A w ogóle skąd wiesz, że nie
> >>>> podołam,
> >>>> skąd taka pewność? Stąd, że moje posty zdradzają infantylność?
> >>>> Łagodność?
> >>>> (Łagodność, chyba że nagle na kogoś nie napadnę, gdy mnie zaczepi?) A
> >>>> może
> >>>> zdradzają mały stopień rozumienia, niezbyt duże rozgarnięcie, małą
> >>>> bystrość?
>
> >>> Piotr,
> >>> niektórzy przyłażą do sieci, naładowani emocjami jak chmury gradowe i
> >>> tylko
> >>> szukają "piorunochronów", żeby sobie...ulżyć. I to nie ma nic wspólnego z
> >>> Tobą, tylko z czymś co ich tak naładowało.
> >>> Bardzo uprzejmie z Twojej strony, że chcesz być takim "piorunochronem", bo
> >>> jak widać koszty emocjonalne ponosisz spore.
> >>> Ale przecież nie musisz, no nie musisz.
> >>> Prawda?
>
> >>> MK
>
> >> vilar to nie o to chodzi. facet wpadł tu jak
> >> kurczak miedzy amstafy i dobrze
> >> zdajemy sobie z tego wszyscy sprawe,ze
> >> jak sie nie wezmie w garsc i nie
> >> przestanie fandzolic jak niedopieszczony
> >> pieciolatek to sam sobie zrobi krzywde, bo swiat
> >> jest jednak podly i czesciej beskompromisowy.
> >> wiesz to po sobie i każdy tego doświadczyl.
> >> a ty swoja kolejna przedobrzona
> >> tolerancja(skrajną zresztą jeśli wziąć w kotekst zjawisko globa)
> >> na m.in jego zamieszczanie
> >> na psp dziesieciu nowych watkow,
> >> ktorych malo kto podejmuje z braku rzeczowych
> >> (zeby nie powiedziec zrozumialych)
> >> i ukierunkowanych z jego strony argumentow
> >> tylko go utwierdzasz w tym jego poczuciu zrozumienia
> >> filozofii i prawidłowej kontemplacji czegokolwiek
> >> i jeszcze ta mama, co to mu mówi co i jak.
> >> ____
>
> >> Julo, (a kim ty właściwie jesteś, że się tak bezczelnie spytam),
> >> ja sobie Piotra po prostu oglądam.
> >> Co widzę, to widzę i to moja sprawa.
> >> Nie napadam na niego, bo wolę mu coś wytłumaczyć, zamiast potraktować go (i
> >> kogokolwiek) z miejsca z chodaka. Wbijanie ludziom zębów w łydki uważam po
> >> prostu za prostackie,
>
> >> MK
>
> > vilar co za roznica czy wbijasz
> > komus zeby w lydke wprost czy
> > z przyglupawym usmiechem
> > emota i pseldo-inteligentnym
> > zacieciem?perfidne utwierdzanie w
> > (nie do konca swiadomej) kalece
>
> poniżasz kaleki
i widzisz jak ty nic nie rozumiesz?
nie pojałes nawet w jakim kontekscie
uzylam okreslenia 'kaleka', to
to co tobie filozofie rozumiec.
|