Data: 2010-09-25 19:37:19
Temat: Re: pastisz
Od: Królewna <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka napisał(a):
> On 25 Wrz, 21:01, Lebowski <lebowski@*****.com> wrote:
> > W dniu 2010-09-25 00:34, Ikselka pisze:
> >
> >
> >
> > > Dnia Fri, 24 Sep 2010 15:01:29 -0700 (PDT), Paulinka napisał(a):
> >
> > >> On 24 Wrz, 22:31, Lebowski<lebowski@*****.com> wrote:
> > >>> W dniu 2010-09-23 21:23, Nemezis pisze:
> >
> > >>>> Tak myślałem, wiesz to jest odpoiedź na to dlaczego nie mam żony i
> > >>>> dlaczego się wynosze z tego miejsca, bo twoja zawiść i kompleks
> > >>>> niższości jest dokładnie takim samym jak u mojego sąsiedzctwa i
> > >>>> spowodowałby , że byście mi żone zgwałcili.
> >
> > >>> To moze zwiaz sie z jakims pasztetem, ktorego juz nikt procz ciebie nie
> > >>> ruszy, jesli wolisz jesc gowno sam niz tort z kolegami ;)
> > >>> Zawsze to lepiej niz zyc na wlasna reke i kto wie, moze uszczesliwisz
> > >>> jakas kaleke, a nawet moze ocalisz jakas od Radia Maryja i sluzby kk.
> > >>> Czyz nie byloby to mozliwie nalepszym praktycznym zastosowaniem twoich
> > >>> wykolejonych postaw i pogladow?
> >
> > >> O motyla noga, obraziłeś XL, Chirona i Ducha/Drucha.
> > >> Ciekawe co oni na to?
> >
> > > Może tylko to, że nie jestem pasztetem. A reszta to po prostu niestrawione
> > > własne!!! problemy tego gostka - a cóż mnie toto obchodzi.
> > > Myślę sobie tylko, jak można życ z takim smrodem w sobie.
> >
> > Nie rozumiem tego za bardzo?
> > Chyba nie zasugerowalas sie tym co belkocze ten zyczliwy inaczej, ryzy i
> > smierdzacy petami przykurcz po ogolniaku?
> > Hmm... chyba wlsanie uswiadomilem sobie, ze byc moze odrobine nie
> > docenilem jej inteligencji zlapaniu leszcza na dzieciaka.
> > Ale jesli nawet to i tak tylko odrobine, wiec nie ma za co przepraszac.
> > Ciebie bynajmniej nie nazwalbym pasztetem i jesli juz kogos szanuje, to
> > na pewno ludzi, ktorzy szanuja samych siebie i swoje cialo.
>
> Ojej kotku, czyżby Ci padł ostatni bastion?
> Nie przejmuj się pewnie znajdzie się w realu jakiś amator twojego
> zadbanego ciała, przereklamowanej wybitnej inteligencji, a także
> wysublimowanych manier i pozazdroszczenia godnych moralnych postaw :)
>
> Jak dotychczas w Usenecie nie udało ci się znaleźć kolegów, może się
> nad tym zastanów...
>
>
> Paulinka ciocia dobra rada
E tam, wylaz po dychu z kicia i tu się rzuca, no musi tu, bo w innym
miejscu za latanie z tasakiem już jego kolegę załatwili;)
|