Data: 2004-07-05 09:13:03
Temat: Re: [patchwork] - noz obrotowy - odkrycie!
Od: "eva" <e...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Swoją drogą zastanawiam się nad użyciem tego specyfiku np. do
> czyszczenia maszyny do szycia- jakby nie patrzeć dobrze rozpuszcza
> wszelkie paskudztwo, a że rurką mozna sięgnąć daleko...
>
>
> pozdrawiam
> Julita
> --
> http://www.szpilka.netnafta.pl
> http://www.galeria.szpilka.prv.pl
To chyba zalezy od tego, co po tej drugiej stronie rurki wylatuje i czy to
cos gdzies znajdzie sobie ujscie i nie bedzie brudzilo materialow podczas
szycia, sama nie wiem. Do mojego starego Lucznika pewnie bylo by dobre, bo
tam moglas wszystko kontrolowac, ale w mojej nowej maszynie wszystko jest
"czarna skrzynka" tzn nie wiadomo, jak zdjec obudowe, bo ona jest na jakies
plastykowe niewidoczne zatrzaski i nie wiadomo gdzie podwazyc, zeby obudowa
sie przepolowila i mam tez problem z ta przestrzania pod calym bebenkiem
(czyli szpulka+chwytacz), bo tam, za zadne skarby nie moge sie normalnie
dostac i wykonuje jakies chinskie akrobacje, zeby wyciagnac ten puch z
ocieplacza i kurz z materialow (no nie wiem, czy to kurz, moze jakies
wlokna, ktore ciagla przyrastaja). Moze wlasnie to WD400, musze pomyslec i
zrobic probe gdzies na boku
Dzieki za podpowiedz - Eva
|