Moolinea wrote:
> Moim zdaniem to dobry pomysl na bambusowe ucho,
>> ktore bedzie gietkie i torebka nie bedzie dziwnie sterczec na
>> ramieniu. W moim przypadku pomysl wypali bo potrzebuje duuuzego ucha
>> :)
>
> Jesteś pewna, że chcesz by ucho było wiotkie?
> Robiąc ucha z koralików drewnianych na początku też nie naciągałam
> mocno żyłki na której były nawleczone, ale zamiast ładnego ucha
> zrobiło się wiotkie coś, a torebka wisiała na dole jak materiałowa
> siatka na zakupy mojej babci ;)...
> Fajny efekt uzyskałam dopiero gdy mocno naciągnęłam żyłkę.
> Zauważ, ze cały bajer okrągłego bambusa polega na tym, że góra
> torebki (w miejscu zaczepienia o ucho) rozkłada się na dość dużej
> powierzchni. Przez to ładnie się ona układa i nie marszczy się
> zwisając w jednym miejscu.

Ja nie zrobilam typowej torebki jak sie widzi w sklepach i dziewczynach tego
lata. Poza tym jest ona sama w sobie bardzo sztywna bo uszyta z z podwojnego
sztruksu ktury ma w srodku podwojny sztywnik [ten taki jak kanwa z klejem].
W watku Agas byly takie ucha przy torebkach szydelkowych ale zrobione ze
zwyklych koralikow. Moj pomysl powoduje, ze jeszcze bardziej to wyglada jak
bambus.

--
Pozdrawiam
Zazula