« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-10-18 20:12:07
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweUżytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ff50kq$8oq$2@inews.gazeta.pl...
> Dnia wtorek, 16 października 2007 18:16 wszystkim się zdawało, że to
> Wojski
> gra jeszcze, a to Gosia Plitmik nadaje:
>
>> Przy okazji, oczywiscie
>> IMO noszenie tipsów jest lekko obciachowe
>
> Ja jednak mialam tipsy tak zrobione, ze wygladaly na naturalne paznokcie.
> Nie byly pomalowane, nie byly dlugie, ot tak ciut nad paznokiec. Baby w
> pracy nawet nie wiedzialy, ze mam tipsy. I to, uwazam, obciach nie byl.
Jeszcze chcac miec ladne i zadbane, a nie majac tego z natury ;) mozna sobie
na wlasne pazurki nalozyc tylko zel, ew. pod przezroczysty bialy imitujacy
plytke (frencz) i potem uzupelniac tylko zel i przypilowywac. Dzieki temu ma
sie bardzo naturalnie wygladajace pazurki, bo zelu nie trzeba grubo dawac,
tylko tyle by utrwalic efekt frencza i utwardzic pazur. Przy takim triku
poznasz, ze to nienaturalny efekt po perfekcyjnym wygladzie pazurkow, bo na
grubosc nie sa grubsze niz zwykle polakierowane 2 razy.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-10-19 12:19:43
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweDnia czwartek, 18 października 2007 22:12 wszystkim się zdawało, że to
Wojski gra jeszcze, a to ewka nadaje:
> eszcze chcac miec ladne i zadbane, a nie majac tego z natury ;) mozna
> sobie na wlasne pazurki nalozyc tylko zel, ew. pod przezroczysty bialy
> imitujacy plytke (frencz) i potem uzupelniac tylko zel i przypilowywac.
> Dzieki temu ma sie bardzo naturalnie wygladajace pazurki, bo zelu nie
> trzeba grubo dawac, tylko tyle by utrwalic efekt frencza i utwardzic
> pazur. Przy takim triku poznasz, ze to nienaturalny efekt po perfekcyjnym
> wygladzie
Dokladnie tak. Babka, ktora mi robila tipsy, mowila, ze sama nosila cos
takiego, kiedy, hmm, zrobilo jej sie samo. To znaczy paznokiec rosnie, tips
jest przyklejony, wiec "rosnie" razem z nim i trzeba go spilowywac.
Przychodzi taki moment, ze spilowujemy wszystko do zera i zostaje sam zel.
Zel potem sie "uzupelnia" czy cos w tym stylu i juz.
Z samym zelem to bardzo dobry pomysl. I w razie czego latwiej sie tego
pozbyc :)
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-10-19 12:25:10
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zelowe(...)
> Z samym zelem to bardzo dobry pomysl. I w razie czego latwiej sie tego
> pozbyc :)
znaczy teraz mowicie o zelowych tipsach? (chyba sie pogubilam :))
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-10-19 12:41:15
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweDnia piątek, 19 października 2007 14:25 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Iwon(K)a nadaje:
> znaczy teraz mowicie o zelowych tipsach? (chyba sie pogubilam :))
Nie, nie, nie. Tips jest zawsze plastikowy i to jest takie cos, co potem
pokrywasz:
a) akrylem
b) zelem.
Calosc tworzy cos, co ogolnie nazywamy tipsem, choc prawdziwym tipsem jest
tylko to plastikowe, hmm, "proteza paznokcia", nazwijmy to tak.
Proces produkcji wyglada tak, ze spilowujesz plytke paznokcia (robi sie
zadziory, zeby klej lepiej trzymal), przyklejasz plastikowe cos, co
nastepnie przycinasz do oczekiwanej dlugosci. To cos jest takie na wpol
przezroczyste, wiec swietnie imituje prawdziwy paznokiec. To cos plastikowe
pociagasz zelem lub akrylem.
Ale mozna zrezygnowac z plastikowego tipsa i wymodelowac sam zel
bezposrednio na paznokciu. Nie uzyska sie wtedy szponow, chyba ze ktos
wyhodowal sobie wlasne, bo niczego nie przedluzysz ponad Twoj wlasny
paznokiec. Normalnie przed naklejeniem plastikowego tipsa obcina sie
paznokcie bardzo krotko. W przypadku samego zelu raczej nie ma sensu tego
robic. I wyglada to git. Taki zel rzeczywiscie wyglada jak przezroczysty
lakier, ale jest o wiele mocniejszy i oczywiscie nie odpryskuje itp. Sam
zel mozna potem malowac dowolnym lakierem i lakier trzyma sie o wiele
dluzej niz na "zwyklym" paznokciu. Trzeba tylko pamietac o zmywaniu
zmywaczem bezacetonowym.
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-10-19 12:42:07
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweUżytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:76a9.0000008f.4718a225@newsgate.onet.pl...
> (...)
>> Z samym zelem to bardzo dobry pomysl. I w razie czego latwiej sie tego
>> pozbyc :)
>
> znaczy teraz mowicie o zelowych tipsach? (chyba sie pogubilam :))
Nie, jesli np. takie bys sobie zazyczyla to wcale nie nakleja sie tipsa.
Mozna albo tak jak Krusz napisala, alebo od razu zdecydowac sie tylko na
zel. Jak zdecydujesz sie tylko na zel to nie nakleja sie tipsa, tylko
tipserka maluje np. bialym zelem C frencza na koncowce, a potem caly
paznokiec pokrywa przezroczystym zelem, do tego celu trzeba uzyc innego
ponoc zelu niz do pokrycia tipsa, ale to juz tipserki sprawa co tam uzywa. W
kazdym razie wtedy nie masz tipsow wcale, tylko jakby pomalowane zelem
pazurki, ladnie wygladaja i nie trzeba malowac co chwilke, bo dopoki nie
trzeba uzupelnic zelu to wygladaja caly czas tak samo.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-10-19 15:58:59
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zelowe
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisała
> Ale mozna zrezygnowac z plastikowego tipsa i wymodelowac sam zel
> bezposrednio na paznokciu. Nie uzyska sie wtedy szponow, chyba ze ktos
> wyhodowal sobie wlasne, bo niczego nie przedluzysz ponad Twoj wlasny
> paznokiec.
Nieprawda, mozna tez zrobic szpony bez tipsa. Modeluje sie zel, lub akryl na
szablonie - szablon sie odkleja i zostaje sam przedluzony paznokiec
zelowy/akrylowy bez tipsa. Ladniej wyglada i ladniej sie trzyma czesto. Ale
wiekszosc tipserek tego nie robi bo na tipsie latwiej dla nich i szybciej,
no i do szablonu trzeba wiekszej wprawy.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-10-19 17:14:17
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweGosia Plitmik napisał(a):
> Zgadza się, ale powiedz ile osób takie robi?Najczęściej niestety są to
> "dodowe" szpony.
Robi, robi.
Choćby dlatego, że pomalowany żel na paznokciach trzyma lakier do 7 dni
a zwykły paznokieć góra dwa.
Jak w podróży połamałam niechcący wlasne paznokcie a kosmetyczka spuchła
do rozmiarów małej walizki - nalożyłam żel.
Inna sprawa, że to też czasem się łamie :(
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-10-21 11:06:32
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweDnia piątek, 19 października 2007 19:14 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to E. nadaje:
> ak w podróży połamałam niechcący wlasne paznokcie a kosmetyczka spuchła
> do rozmiarów małej walizki - nalożyłam żel.
> Inna sprawa, że to też czasem się łamie :(
No wlasnie, ale od czego to zalezy? Od jakosci plastikowego tipsa?
Bo faktycznie jeden mi sie zlamal, a nie przypominam sobie, zebym w cos
trzepnela reka. Po prostu ulamal sie i juz.
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-10-21 11:08:22
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zeloweDnia piątek, 19 października 2007 17:58 wszystkim się zdawało, że to Wojski
gra jeszcze, a to Tusia nadaje:
> Nieprawda, mozna tez zrobic szpony bez tipsa. Modeluje sie zel, lub akryl
> na szablonie - szablon sie odkleja i zostaje sam przedluzony paznokiec
> zelowy/akrylowy bez tipsa. Ladniej wyglada i ladniej sie trzyma czesto.
> Ale wiekszosc tipserek tego nie robi bo na tipsie latwiej dla nich i
> szybciej, no i do szablonu trzeba wiekszej wprawy.
O, dzieki za uswiadomienie - ja jestem nadal lajkonikiem w tych sprawach.
Ale w jaki sposob odkleja sie ten szablon? Rozumiem, ze jest przyklejany do
koncowki paznokcia, a potem odklejany od tego, co wystaje ponad opuszek
palca, tak?
Krusz.
--
Kruszyzna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-10-21 20:03:53
Temat: Re: paznokcie akrylowe/zelowe
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fffbu3$fep$2@inews.gazeta.pl...
>> Inna sprawa, że to też czasem się łamie :(
>
> No wlasnie, ale od czego to zalezy? Od jakosci plastikowego tipsa?
> Bo faktycznie jeden mi sie zlamal, a nie przypominam sobie, zebym w cos
> trzepnela reka. Po prostu ulamal sie i juz.
Tips? dziwne. Chyba, że paznokcie już trochę odrosły i moment łączenia
przesunął się w miejsce, w którym paznokieć już "pracuje". Wtedy przy lekkim
nawet ucisku może odłamać się od płytki. To się zdarza najczęściej między 2,
a 3 uzupełnieniem. Dlatego ważne jest, żeby początkowo dosć często
uzupełniać odrost (pierwszy raz góra dwa tygodnie), a jak już tips odrośnie
to już sam żel trzyma dobrze. Przynajmniej u mnie :)
Pozdrawiam
Teli.
Zapraszam na moje aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=307
0561
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |