Dnia Wed, 20 Aug 2008 00:06:44 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Ewa, nie żałuj: do tej pory byś myślała, że takie cóś nie istnieje, a tak -
>> już wiesz. Granice poznania trzeba rozszerzać w obie strony... //emotek
>> domyślny
>
> W sensie poznawczym nie żałuję. Tylko, jak zwykle zresztą, okazało się,
> że nie potrafię jednak z chamami gadać.

Et, bo z chamami trza po chamsku, a Tyś za delikatna kobietka - ja po
chamsku umiem, bom lingwistka niezła, ale mnie siem nie kce z powodu
takiego, że miałam/mam lepsze zajęcia i rozmówców (ech, gdzież ten
Bluzgacz, ach, gdzie...). A Ty to jakąś misję/eksperyment laboratoryjny
sobie chyba zrobiłaś z tej rozmowy z owym "przypadkiem", co w sumie nie
jest złe ani głupie, tylko czasem człowiek się trochę popaprze i obwącha,
jak smrody z reaktora pójdą...

--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.