perz, jak go zniszczyc?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-13 22:11:24
Temat: perz, jak go zniszczyc?Od: "Piotrek" <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
witam. grupe odwiedzam po raz opierwszy, ale nie ostatni ;)
mam wielki problem.
mianowicie kupilem dzialke 15 arow na ktorej jest tylko i wylacznie perz. co
z tym zrobic, tak zebym mogl jeszcze przed wakacjami zasiac trawe.
--
Pozdrawiam
Piotrek vel Cygan
GG#1337970
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-05-14 01:24:28
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: Marcin <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Piotrek wrote:
> witam. grupe odwiedzam po raz opierwszy, ale nie ostatni ;)
> mam wielki problem.
> mianowicie kupilem dzialke 15 arow na ktorej jest tylko i wylacznie perz. co
> z tym zrobic, tak zebym mogl jeszcze przed wakacjami zasiac trawe.
>
> --
> Pozdrawiam
> Piotrek vel Cygan
> GG#1337970
RANDAP
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-14 08:13:27
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: "piotrek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Marcin <m...@p...fm> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...fm...
>
>
> Piotrek wrote:
>
> > witam. grupe odwiedzam po raz opierwszy, ale nie ostatni ;)
> > mam wielki problem.
> > mianowicie kupilem dzialke 15 arow na ktorej jest tylko i wylacznie
perz. co
> > z tym zrobic, tak zebym mogl jeszcze przed wakacjami zasiac trawe.
> >
> > --
> > Pozdrawiam
> > Piotrek vel Cygan
> > GG#1337970
>
> RANDAP
>
> Marcin
> Obawiam sie ze po Randapie to trawki do wakacji sie juz nie posieje bo nic
z niej nie bedzie. Proponuje skopac , bo i tak do posiania trawy trzeba to
zrobic i zebrac korzonki perzu w miare mozliwosci 15 arów to nie tak duzo.
Albo randapem popryskac i odlozyc siew trawy na jesien lub nastepny rok. Ale
mysle ze jeden raz randapem nie wystarczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-14 12:44:39
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "piotrek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abqh3v$kq7$1@news.tpi.pl...
(..)
> > Obawiam sie ze po Randapie to trawki do wakacji sie juz nie posieje bo nic
> z niej nie bedzie. Proponuje skopac , bo i tak do posiania trawy trzeba to
> zrobic i zebrac korzonki perzu (...)
Wysuszony i kompostowany daje świetny kompost.
Pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-14 13:15:05
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: g...@i...pl (Grzegorz Wójcik) szukaj wiadomości tego autora
Raczej Rundup ;-)).
Jesli tym opryskasz to pozbedziesz sie wszelakiej zieleniny.
Iza Wójcik
> RANDAP
>
> Marcin
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-05-14 14:56:25
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: "Piotrek" <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Proponuje skopac , bo i tak do posiania trawy trzeba to
>zrobic i zebrac korzonki perzu w miare mozliwosci 15 arów to nie tak duzo.
> Albo randapem popryskac i odlozyc siew trawy na jesien lub nastepny rok.
Ale
> mysle ze jeden raz randapem nie wystarczy.
jak na razie to jest juz zaorane. ktos mi juz zakupil "fulisade forte" bo
podobno ma bardzo krotki okres karencji.
--
Pozdrawiam
Piotrek vel Cygan
GG#1337970
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-05-15 06:04:30
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: "Faber" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
na razie to jest juz zaorane. ktos mi juz zakupil "fulisade forte" bo
> podobno ma bardzo krotki okres karencji.
> >
Witam
Wyłącznie Roundup. Niszczy wszystkie chwasty. Po kresie karencji mozna
uprawiać wszystkie rosliny, nawet tak wrazliwe jak np. fasola. On po prostu
ulega biodegradacji po zetknięciu sie z glebą. Oddziaływuje na system
rosliny. Natomiast Fussilade niszczy wyłacznie chwasty jednoliscienne
(perz), pozostawiając nienaruszone dwuliścienne. Stosuje się go do
zwalczania perzu w uprawach. Tak więc radzę Roundup, w pogodzie bezwietrznej
i bezdeszczowej. Temperatura im wyzsza, tym lepsza.
Skoro już zaorałeś to musisz poczekać ,aż rośliny osiągna wysokość ok.15 cm
i dopiero pryskać. We wczesniejszych stadiach rozwoju perzu zabieg może
okazać sie nieskutecznym, czyli wyrzucisz pieniadze w glebę czyt. błoto.
Jeszcze raz powtórzę, zarówno Round up jak i Fusilade to herbicydy
systemiczne, a nie doglebowe /simazin czy atrazin/ i stosujemy je na zielona
masę rosliny w fazie intensywnego wzrostu.
Tak więc cierpliwości ok. dwa tygodnie na odrost perzu i ok. 3 tyg. /w
zalezności od przebiegu pogody/ na zadziałanie preparatu. Dopiero potem
uprawa. I nie zrażaj się widokiem kłaczy /jak żywe/, one będą martwe na
amen.:))
pozdrawiam
tade
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-05-15 09:31:00
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: "Piotr Kieracinski" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy to ma byc ladny trawnik? Zatem cierpliwosci! Jezeli juz zaorane, to i
tak radze w tym roku ze dwa razy opryskac rundup'em, w miedzyczasie (po ok.
3 tyg. od kazdego oprysku) rownajac cierpliwie ziemie pod trawnik. Trawnik
zasiac dopiero jesienia, a nawet nastepnej wiosny po kolejnym rownaniu i
walowaniu terenu przyszlego trawnika.
pik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-05-16 20:37:25
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Raczej Rundup ;-)).
Czy o tym randapie to piszecie na podstawie wlasnych doswiadczen czy ulotki
firmowej? Piec dni temu spryskalem wszystko co rosnie na mojej dzialce i nic.
Perz, chwasty dalej rosnie na potege. Nawet male rosliny wyrosle miedzy
kostkami polbruku nie pozolkly. Wszystko robilem zgodnie z instrukcja.
Wprawdzie zaklada ona, ze skutek pojawi sie po tygodniu, ale widzac co sie
dzieje bardzo w to watpie...
pzdr
osa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-05-16 20:38:59
Temat: Re: perz, jak go zniszczyc?Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Czy to ma byc ladny trawnik? Zatem cierpliwosci!
Czy o tym randapie to piszecie na podstawie wlasnych doswiadczen czy ulotki
firmowej? Piec dni temu spryskalem wszystko co rosnie na mojej dzialce i nic.
Perz, chwasty dalej rosnie na potege. Nawet male rosliny wyrosle miedzy
kostkami polbruku nie pozolkly. Wszystko robilem zgodnie z instrukcja.
Wprawdzie zaklada ona, ze skutek pojawi sie po tygodniu, ale widzac co sie
dzieje bardzo w to watpie...
pzdr
osa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |