Data: 2003-06-29 08:27:05
Temat: Re: pesymiści i optymiści
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<c...@w...pl> napisał(a):
> Dokładnie! Własnie miałam to napisać.
> Najlepszym przykładem jest chociażby efekt Placebo.
ciekawy jest też efekty nocebo - czyli wiara która szkodzi. Widać to po tych
którzy przeczytawszy skutki uboczne leku na ulotce, w najbliższym czasie ich
doznają. U pesymistów częstszy będzie efekt nocebo.
> Przy okazji warto rzucić linkiem który kolega z grupy całkiem niedawno
> podawał w innym wątku.
> Przeczytałam, i na prawdę jestem pod wrażeniem.
> Warto przemyśleć! :-)
Warto przede wszystkim stosować, może mniej pacjentów trafiało by do mnie.
Ale niestety Simonton stosunkowo drogie ma te szkolenia i nie każdy może
sobie na nie pozwolić. Ale są dostępne też jego książki do których dobrze
jest sięgać. Jak narazie stać mnie wyłącznie na książki :) i to z
biblioteki :)
zdrówka, Madzia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|