"Asasello" news:arspup$hcj$1@news.onet.pl...
> jestem nieśmiertelny bo nie żyję
[...]
> więc chyba tak będę nieżywy bez końca

witaj :)

faktycznie, phap nie jest miejscem na analizę psychologiczną
textów, co więcej psp też takim miejscem nie jest ;) IMO
ale
skoro wrzuciłeś ten text tutaj:
identyfikujesz się z peelem?
nieważne
dla mnie ważne jest clu problemu
bo to chyba to nieśmiertelne przemijanie
tak?
sama borykam się z "zapierdalającym" czasem
obserwuję też (rozmawiam) osoby które
cierpią z powodu jałowości tego procesu
albo tez z takimi, których olbrzymi wysiłek
okazuje sie być nie trafiony

mysle o tym cennym wyważeniu
jing i jang - jak zwykle :)
o jednoczesnym do wewnątrz - na zewnątrz
poczuciu pełni itd

a w twoim texcie:
wielkie pragnienie wolności
(ja odnajduję)
ucieczka?

ja przepraszam, że się do uniwersaliów odniosę
taki Jezus skubany
taki żywy bez końca

no że cholercia niczym go nie zniewolisz
(ale sobie idola wybrałam ;)

Mania
prawdopodobnie wierząca (?)
niepraktykująca ;)

PS jest taka mantra
"jestem ponad"
albo
"i'm flying"
gorąco polecam

:)