Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pewnosc siebie

Grupy

Szukaj w grupach

 

pewnosc siebie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-11 07:12:22

Temat: pewnosc siebie
Od: s...@p...onet.pl (Kwiatek) szukaj wiadomości tego autora

Pewnie i ten temat byl i przewrocil sie kilka razy, ale
czytajac grupe nie znalazlem tego co daly by odpowiedz na
to co mnie dreczy. A mianowicie brak pewnosci siebie. Mam taki
problem, a mianowicie w sytucjach gdzie powinienem sobie bez
problemu poradzic, przychodza mi do glowy mysli, co bedzie gdy
nie wyjdzie, lub sie nie uda, lub cos zepsuje, itd. I w ten
sposob najczesciej nie podejmuje tej proby, i po wszystkim jestem
troche zly na Siebie, dlaczego nie sprobowalem. Nie ma co ukrywac,
ze w glownej mierze chodzi tu o kontakty z dziewczynami. Te ktore
sa moimi kolezankami, mowia ze dziwia sie ze nie mam dziewczyny, a
ja widzac dziewczyne ktora mi sie podoba, oraz wiedzac ze bez problemu
mialbym o czym porozmawac, najczesciej pasuje....
Zna ktos z was sposob na "walczenie" z brakiem pewnosci Siebie??

Pozdr
Kwiatek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-04-11 08:59:29

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Sonda" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zna ktos z was sposob na "walczenie" z brakiem pewnosci Siebie??
>
> Pozdr
> Kwiatek

Jest jeden bardzo, bardzo dobry.
Wmawiac sobie ze jestes pewny siebie i wspanialy tak dlugo az w to
uwierzysz.
Kiedys w to niewierzylam, mowie bojda - co mi da to ze bede mowila sobie ze
jestem z czegos dobra jak nie jestem, ale sprobowalam. Wmawialam sobie przed
spaniem, rano i kiedy jechalam samochodem. Efekt byl natychmiastowy,
poniewaz moja podswiadomosc wykonala moj rozkaz. Tzn. przyjela za FAKT a nie
prosbe to ze taka chce byc;) i stalam sie. Polecam Potege Podswiadomosci -
Josepha Murphy'iego


Sonda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 09:55:49

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Dominik" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sonda" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:a93j81$m5u$1@news.tpi.pl...
> Wmawiac sobie ze jestes pewny siebie i wspanialy tak dlugo az w to
> uwierzysz.
> Kiedys w to niewierzylam, mowie bojda - co mi da to ze bede mowila sobie
ze
> jestem z czegos dobra jak nie jestem, ale sprobowalam. Wmawialam sobie
przed
> spaniem, rano i kiedy jechalam samochodem. Efekt byl natychmiastowy,

Mozesz podzielic sie jakas konkretna sytuacja, po ktorej doszlas
do takiego wniosku.

Kiedys slyszalem (czytalem), ze ludzie wymiekaja w decydujacych chwilach
(np. szansa nawiazania znajomosci z fajna dziewczyna) nie z powodu
potencjalnej
porazki, ale wlasnie sukcesu. Bo ten sukces moze radykalnie zmienic twoje
zycie, a ty
czujesz, ze nie jestes do takiej zmiany gotowy. Ale Ameryki tutaj chyba
nie odkrywam.

Dominik




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 10:15:30

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Sonda" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Kiedys slyszalem (czytalem), ze ludzie wymiekaja w decydujacych chwilach
> (np. szansa nawiazania znajomosci z fajna dziewczyna) nie z powodu
> potencjalnej
> porazki, ale wlasnie sukcesu. Bo ten sukces moze radykalnie zmienic twoje
> zycie, a ty
> czujesz, ze nie jestes do takiej zmiany gotowy. Ale Ameryki tutaj chyba
> nie odkrywam.
>
> Dominik
>

Ojej jezeli czujesz ze nie jestes gotowy, to po co robic jakiekolwiek kroki
w przod?
Zycie to ryzyko i nic nie poradze na to JA, TY czy inni.....moze nalezy
nauczyc sie z nim zyc? traktowac jak cos niesamowitego a nie cos co nas
przeraza.

pozdrawiam

Sonda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 10:25:42

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: s...@p...onet.pl (Kwiatek) szukaj wiadomości tego autora

Nudzac sie lub ciezko pracujac dnia Thu, 11 Apr 2002 11:55:49 +0200,
Dominik <d...@p...onet.pl> wklepal(-a) w klawiature:
>
>Kiedys slyszalem (czytalem), ze ludzie wymiekaja w decydujacych chwilach
>(np. szansa nawiazania znajomosci z fajna dziewczyna) nie z powodu
>potencjalnej
>porazki, ale wlasnie sukcesu. Bo ten sukces moze radykalnie zmienic twoje

Moze i tak jest, ale nie raczej w moim przypadku. Problem konczy sie kiedys
juz zaczne rozmawiac, wtedy i zdarzalo sie ze rozmawialem z roznymi dziewczynami
po kilka godzin, i jakos tematy sie nie konczyly. Wrecz przeciwnie. Tematy sie
nie koncza. Najgorzej jest sie przelamac, zeby zaczac..

Pozdr
Kwiatek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 13:47:33

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Kiedys slyszalem (czytalem), ze ludzie wymiekaja w decydujacych chwilach
> (np. szansa nawiazania znajomosci z fajna dziewczyna) nie z powodu
> potencjalnej
> porazki, ale wlasnie sukcesu. Bo ten sukces moze radykalnie zmienic twoje
> zycie, a ty
> czujesz, ze nie jestes do takiej zmiany gotowy. Ale Ameryki tutaj chyba
> nie odkrywam.

Zgoda, tzn. w czesci przypadkow tak jest :-)
Zdrufka, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 15:49:24

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Ferdynand" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kwiatek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrnab94us.lm.kwiatek@diablo.tpi.pl...
> czytajac grupe nie znalazlem tego co daly
> by odpowiedz na to co mnie dreczy.

Odpowiedź musisz znaleźć sam. Grupa dyskusyjna to raczej kopalnia różnych
inspirujących pytań :-)

> w sytucjach gdzie powinienem sobie bez
> problemu poradzic, przychodza mi do glowy mysli,
> co bedzie gdy nie wyjdzie, lub sie nie uda, lub cos zepsuje, itd.

Po prostu lepiej być pesymistą ;-)
Pesymista myśli, że i tak pewnie nic się nie uda, więc podejmując jakieś
działanie może być tylko pozytywnie zaskoczony, że jednak coś się udało :-)

--
Pozdrawiam,

Ferdynand

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 16:14:18

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Ferdynand" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sonda" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:a93j81$m5u$1@news.tpi.pl...
> Wmawiac sobie ze jestes pewny siebie i wspanialy
> tak dlugo az w to uwierzysz.

Czyli zrobić sobie pranie własnego mózgu ;-)

> Polecam Potege Podswiadomosci -
> Josepha Murphy'iego

Psychoterapeuta Ośrodka Psychoterapii Analitycznej "Self" pisze:

<< Istnieje [...] rodzaj pozytywnego myślenia lansowany przez poradniki i
wszelkiej maści nieprofesjonalnych "pomagaczy". [...] Wielu ludzi daje się
tej filozofii uwieść, świadczą o tym nakłady i miejsca tego typu poradników
na liście bestsellerów. Zwłaszcza ci, którzy cierpią z powodu niskiego
poczucia własnej wartości, choroby, ludzie nieusatysfakcjonowani swoimi
związkami, albo ci, którzy pragną szybkiej kariery lub pieniędzy. Tymczasem
pomoc oferowaną przez tę filozofię można streścić słowami: "pozytywne
myślenie zamiast myślenia". [...] Wszystko to byłoby tylko niewiele znaczącą
psychoanalityczno-egzystencjalistyczną pogadanką, gdyby nie to, że w
gabinetach psychiatrów i psychologów spotyka się osoby, które stosując
techniki pozytywnego myślenia, po prostu sobie zaszkodziły. >>

Źródło: Tomasz Garstka, "Pułapki pozytywnego myślenia", 04-01-2002,
http://www2.gazeta.pl/kobieta/1,24365,625426.html

--
Pozdrawiam,

Ferdynand

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 17:15:18

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Sonda" <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

[...] Wszystko to byłoby tylko niewiele znaczącą
> psychoanalityczno-egzystencjalistyczną pogadanką, gdyby nie to, że w
> gabinetach psychiatrów i psychologów spotyka się osoby, które stosując
> techniki pozytywnego myślenia, po prostu sobie zaszkodziły. >>
>
,
>
> Ferdynand


heh, czyzby ci jak to tam bylo nazwane - falszywi pomagacze:) zarabiali
wiecej pieniedzy na swoich poradnikach niz ci panowie psychoanalitycy z
panstwowych osrodkow;>?

oczywiscie nie twierdze ze tak nie jest, choc wydaje mi sie ze heh, czego
sie nie robi dla kasy.....niewazne


pozdrawiam

Sonda


p.s. JESTEM ZYWYM PRZYKLADEM ZE TAKIE MYSLENIE MI POMOGLO , i poki co nie ma
zadnych negatywnych skutkow, wiec zyjmy dalej


aaaa i jeszcze jedno, jak ktos przeczyta takie gowno, ze to moze
zaszkodzic, wtedy sobie pomysli ze rzeczywiscie tak jest i WTEDY dopiero
moze miec to na niego nagatywny skutek

wszyskto to jedna wielka bujda.....




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-04-11 17:18:39

Temat: Re: pewnosc siebie
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ferdynand" <f...@p...onet.pl> wrote in message
news:a94cmu$lac$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sonda" <s...@a...com.pl> napisał w wiadomości
> news:a93j81$m5u$1@news.tpi.pl...
> > Wmawiac sobie ze jestes pewny siebie i wspanialy
> > tak dlugo az w to uwierzysz.
>
> Czyli zrobić sobie pranie własnego mózgu ;-)
[cut]

Pranie, nie pranie, ale zrób sobie taki eksperymentik -

napisz sobie na kartce dwa zdania:

Jestem wspaniały.

Jestem beznadziejny.

Czytaj sobie każde z nich po kilkanaście razy z rzedu, najlepiej na głos i
czujnie obserwuj swoje samopoczucie.
(A potem zdaj sprawę z tego, co zaobserwowałeś.)

Saul:o)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

samotne kobiety
Sobotnie kino ...
beautiful mind
IQ
Rozwój - definicje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »