Data: 2003-03-30 08:14:11
Temat: Re: pigulki a dusznosci?
Od: "Pata" <v...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andrea " <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b6483j$pmm$1@inews.gazeta.pl...
> No wlasnie - na ulotce od pigulek (biore Milvane od roku, w ogole pigulki od
> 6 lat bez przerw - lekarz nigdy nie zalecil odstawienia) jest napisane, ze
> wskazaniem do ostawienia jest m.in. wystapienie dusznosci. A mnie sie dzieje
> cos dziwnego, nawet nie do konca umiem to opisac... Nie tyle jest mi
> duszno/dusze sie, co mam wrazenie, jakbym oddychajac nie wypelniala pluc do
> konca (uczucie jest nieprzyjemne, wywoluje dyskomfort). Musze wziac kilka
> oddechow, zeby pluca sie 'wypelnily'.
Mja siostra ma astmę i dopóki nie dostawała leków nie mogła "do końca płuc
powietrzem wypełnić" Nazywała to podobnie jak Ty. Pamiętam jak dali jej leki ,
to pierwsze raz jak wzięła (tak mi sie wydaje) to była zaskoczona że można tak
oddychać :-) Może dusznosć jest u Ciebie objawem allergi (niekoniecznie odrazu
astmy ;-)) Mój ojciec ma alergie na sierść psa i jak znajdzie sie gdzieś gdzie
jest dużo psó, albo koło legowiska psa (pies śpi w starym aucie) to
momentalnie dostaje ataku duszności.
--
Pozdrawiam
Pata
|