pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-03 20:00:49
Temat: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy wprowadzenie do ściany przewodów podgrzewających (takich jak przy
podgrzewanej podłodze) pomoże uporać się z pleśnią na ścianie? Póki co nie
ma możliwości ocieplenia zewnętrznego budynku, a ściana jest strasznie zimna
( Gdy 0 st. ściana ma 13 st.) i pleśnieje. Zastanawiamy się jak temu
zapobiec. Czy to o czym napisałam spełni swoją rolę, czy to głupi pomysł?
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-11-03 20:18:34
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Pleśń jest groźna dla zdrowia.
Może pomalować ścianę środkiem grzybobójczym. Jest tego w handlu sporo np.
Boramon. Poza tym wentylacja i jeszcze raz wentylacja.
JAck
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-03 20:40:36
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkdr55$gju$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pleśń jest groźna dla zdrowia.
> Może pomalować ścianę środkiem grzybobójczym. Jest tego w handlu sporo np.
> Boramon. Poza tym wentylacja i jeszcze raz wentylacja.
> JAck
>
Musiałabym mieć okno otwarte całą zimę. Mam małe dzieci, a wentylacja jest
ok. Był rzeczoznawca.
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-03 21:15:44
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> szukaj wiadomości tego autora
gsk wrote:
> Czy wprowadzenie do ściany przewodów podgrzewających (takich jak przy
> podgrzewanej podłodze) pomoże uporać się z pleśnią na ścianie? Póki co nie
> ma możliwości ocieplenia zewnętrznego budynku, a ściana jest strasznie zimna
> ( Gdy 0 st. ściana ma 13 st.) i pleśnieje. Zastanawiamy się jak temu
> zapobiec. Czy to o czym napisałam spełni swoją rolę, czy to głupi pomysł?
Tak, to powinno załatwić sprawę - cieplejsza ściana zmniejszy
lub zlikwiduje zjawisko wykraplania się pary wodnej na jej powierzchni.
--
Slaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-04 03:27:47
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkdq9q$cp7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy wprowadzenie do ściany przewodów podgrzewających (takich jak przy
> podgrzewanej podłodze) pomoże uporać się z pleśnią na ścianie? Póki co nie
> ma możliwości ocieplenia zewnętrznego budynku, a ściana jest strasznie
> zimna
> ( Gdy 0 st. ściana ma 13 st.) i pleśnieje. Zastanawiamy się jak temu
> zapobiec. Czy to o czym napisałam spełni swoją rolę, czy to głupi pomysł?
To nie głupi pomysł. Punkt rosy (czyli wykraplania się wody w ścianie)
powinien przesunąć się w stronę zewnętrznej powierzchni. Oczywiście pomijam
aspekt energetyczny tego rozwiązania, bo nie będzie to zbyt oszczędne.
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-04 19:23:44
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> szukaj wiadomości tego autora
Huckleberry wrote:
>>Czy wprowadzenie do ściany przewodów podgrzewających (takich jak przy
>>podgrzewanej podłodze) pomoże uporać się z pleśnią na ścianie?
>
> To nie głupi pomysł. [...] Oczywiście pomijam
> aspekt energetyczny tego rozwiązania, bo nie będzie to zbyt oszczędne.
Koszt 100W grzałki elektrycznej pracującej na okrągło
to ok. 30zł miesięcznie. Przypuszczam jednak, że taka
moc wcale nie będzie potrzebna - wystarczy przecież
podgrzać tą ścianę z 13st.C do ok. 20st.C
Być może już 20-40W załatwiłoby sprawę. Na dodatek
grzałka musi pracować tylko kiedy jest zbyt zimno
na zewnątrz.
--
Slaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-04 19:40:42
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: " Shreek" <p...@M...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Slawomir Mateuszczyk" <s...@g...ZAMIEN.lp> napisał w
wiadomości news:dkgca9$25n$1@inews.gazeta.pl...
> podgrzać tą ścianę z 13st.C do ok. 20st.C
> Być może już 20-40W załatwiłoby sprawę. Na dodatek
Hmm
Trochę się wtrącę...
Chyba, żartujesz, że 20-40W załtawi sprawę ogrzania ściany o sporej
powierzchni o 7st.C?
--
Mirosław P.
GG 1119311
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-04 19:59:50
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Slawomir Mateuszczyk wrote:
> Przypuszczam jednak, że taka
> moc wcale nie będzie potrzebna - wystarczy przecież
> podgrzać tą ścianę z 13st.C do ok. 20st.C
> Być może już 20-40W załatwiłoby sprawę.
Ja przypuszczam że absolutne minimum to jakieś 10x tyle, nie
wiem, czy nie trzebaby się zastanawiać raczej nad jeszcze
większymi krotnościami.
Zwróć uwagę, że 20W grzałka jest w stanie podgrzać o kilka stopni
wodę w niedużym akwarium, o masie rzędu kilkudziesięciu
kilogramów. Nie wdając się w szczegółowe obliczenia i pomijając
różnice między ścianą a akwarium, tu masz do podgrzania masę
rzędu ton, a więc 1000 razy większą.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-04 21:20:33
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> szukaj wiadomości tego autora
Jarek P. wrote:
>> Przypuszczam jednak, że taka
>> moc wcale nie będzie potrzebna - wystarczy przecież
>> podgrzać tą ścianę z 13st.C do ok. 20st.C
>> Być może już 20-40W załatwiłoby sprawę.
>
> Ja przypuszczam że absolutne minimum to jakieś 10x tyle, nie wiem, czy
> nie trzebaby się zastanawiać raczej nad jeszcze większymi krotnościami.
> Zwróć uwagę, że 20W grzałka jest w stanie podgrzać o kilka stopni wodę w
> niedużym akwarium, o masie rzędu kilkudziesięciu kilogramów. Nie wdając
> się w szczegółowe obliczenia i pomijając różnice między ścianą a
> akwarium, tu masz do podgrzania masę rzędu ton, a więc 1000 razy większą.
Masa nie jest istotna. Bardziej istotna jest przenikalność
cieplna ściany i jej pole powierzchni :) - tych danych nie mamy,
stąd moje "być może". Zwróć uwagę, że w podłogówce są moce
rzędu 100W/m2 i to wystarcza do ogrzania całego pomieszczenia
a nie tylko do podgrzania powierzchni podłogi do temperatury
otoczenia.
W przypadku tej ściany najprawdopodobniej para wodna skrapla się
już na powierzchni ściany, więc wystarczy podgrzewać wręcz tylko
warstwę tynku - o ile jest w miarę "paroszczelny". Sucha ściana
będzie miała mniejszy współczynnik przenikania ciepła niż obecnie
zawilgocona. Można się więc spodziewać, że przy stałym
podgrzewaniu ściany będziemy mieli warunki lepsze niż w tej
chwili możemy zaobserwować. Ale co do tego, że 20W wystarczy
to się nie upieram - wszystko zależy od wielkości ściany i materiału
z jakiego jest wykonana.
--
Slaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-04 22:02:49
Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> wrote:
> Masa nie jest istotna. Bardziej istotna jest przenikalność
> cieplna ściany i jej pole powierzchni :)
Myslę, że jest jak najbardziej istotna - w końcu całą tą masę
(powiedzmy, że jej znaczną część) musisz ogrzać. Pole powierzchni
będzie niezbędne do oszacowania strat ciepła, przenikalność -
skuteczności grzania i chłodzenia z drugiej strony, ale od masy
ściany całe obliczenia się zaczną.
> stąd moje "być może". Zwróć uwagę, że w podłogówce są moce
> rzędu 100W/m2 i to wystarcza do ogrzania całego pomieszczenia
> a nie tylko do podgrzania powierzchni podłogi do temperatury
> otoczenia.
Tak, ale Ty zwróc uwagę na strukturę całości: w podłogówce masz
izolację, grzanie i nad tym izolowany (mniejwięcej) termicznie
obszar, tu zaś będziesz miał z jednej strony mróz, a do ogrzania
wilgotny mur. Zgadzam się z Twoimi dalszymi wywodami, że tu
wystarczy podgrzać w zasadzie sam tynk, ale przecież reszta
ściany będzie Ci ten tynk dość skutecznie wychładzała i grzanie
musi te straty wyrównać (a więc i w pewnym stopniu podgrzać
resztę muru), nie zrobisz tego mocą 20-40W. Niemniej pomysł
wydaje się realny, zawsze można dać np. kilka sensownie
rozmieszczonych obwodów kabla grzejnego po 100W każdy i załączać
odpowiednią ich ilość. Albo jeden obwód grzejny, chocby i
kilowatowy i do tego sterownik załączający to w cyklu x minut
pracy, y minut spoczynku, stosunek x do y dawałby moc faktyczną.
J.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |