pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

« poprzedni wątek

następny wątek »

11. Data: 2005-11-04 22:06:03

Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?
Od: " 666" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Energetycznie to powierzchnie lepiej ogrzewać promiennikami podczerwieni...
JaC

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-11-05 21:10:18

Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?
Od: Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. wrote:
>> Masa nie jest istotna. Bardziej istotna jest przenikalność
>> cieplna ściany i jej pole powierzchni :)
>
> Myslę, że jest jak najbardziej istotna - w końcu całą tą masę
> (powiedzmy, że jej znaczną część) musisz ogrzać. Pole powierzchni będzie
> niezbędne do oszacowania strat ciepła, przenikalność - skuteczności
> grzania i chłodzenia z drugiej strony, ale od masy ściany całe
> obliczenia się zaczną.

Hmm, w zasadzie to wcale nie chciałbym grzać takiej ściany - latem ma
temperaturę w sam raz :) a jesienią chciałbym dostarczyć ścianie tylko
tyle energii, żeby utrzymać jej temperaturę - czyli 100% dostarczonej
energii ma być tracone a nie podgrzewać ścianę - dlatego twierdzę,
że masa ściany jest nieistotna. Istotna byłaby tylko przy starcie
grzania zimnej ściany - w pierwszej fazie grzania, do czasu osiągnięcia
stabilnej temperatury.

> Niemniej pomysł wydaje się realny, zawsze można dać np. kilka sensownie
> rozmieszczonych obwodów kabla grzejnego po 100W każdy i załączać
> odpowiednią ich ilość. Albo jeden obwód grzejny, chocby i kilowatowy i
> do tego sterownik załączający to w cyklu x minut pracy, y minut
> spoczynku, stosunek x do y dawałby moc faktyczną.

Lepszy byłby jeden kabel grzejny i dowolnie tani ściemniacz - obwód
grzeje wtedy stale i można płynnie regulować dostarczaną moc.
--
Slaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-11-06 10:32:03

Temat: Re: pleśń na ścianie, czy znaleźliśmy sposób?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Slawomir Mateuszczyk <s...@g...ZAMIEN.lp> wrote:

> Hmm, w zasadzie to wcale nie chciałbym grzać takiej ściany -
> latem ma
> temperaturę w sam raz :) a jesienią chciałbym dostarczyć
> ścianie tylko
> tyle energii, żeby utrzymać jej temperaturę - czyli 100%
> dostarczonej
> energii ma być tracone a nie podgrzewać ścianę

Ma być tracone na co? Na utrzymanie jej dotychczasowej
temperatury? Czyli niedopuszczenie do wystudzenia, tak? Czyli
jeszcze inaczej: do utrzymania wyższej temperatury ściany niż bez
ogrzewania? Czyli: _do_podgrzania_, prawda?

> Lepszy byłby jeden kabel grzejny i dowolnie tani ściemniacz -
> obwód
> grzeje wtedy stale i można płynnie regulować dostarczaną moc.

Ściemniacz oczywiście by wystarczył i byłby rozwiązaniem
najprostszym, ale nie wiem, czy byłby lepszy - siałby
zakłóceniami w sieć energetyczną, proponowane przeze mnie
sterowanie grupowe nie miałoby tej wady.

J.