« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-03-20 22:48:59
Temat: Re: plytki do lazienkiT0SIA napisał(a):
> Kwiatek napisał(a):
>
>> wanna obudowana mozaika.
>> dodatkowo mala podbuduwka na pralke
>> (pod pralka bedzie kosz wysuwany na bielizne) - tez z mozaiki.
>
>
> nie wiem jakiego masz fachowca...
> ale jakby sie zastanawial z czego zrobic blat (mam na mysli zabudowe
> pralki np) to polecam plyty budowlane WEDI - swietna sprawa
> http://www.wedi.pl/2-6.php
>
>
>> Podloge teraz mam karo, ale sie zastanawiam czy wlasnie nie polozyc na
>> wprost i chyba zaryzykuje.
>
> swietnie tez wygladaja prostokatne plytki na podlodze, ale nie
> ryzykowalabym polozenia sciennej :-)(bo w Twoim przypadku sciana nie
> jest na gresie - jesli chodzi o savanne)
>
> zycze pelnego zadowolenia z lazieneczki i koniecznie sie pochwal juz po :-)
>
>
Witaj.
Fachowcem bede sam. :-)
Po konsultacjach i mailu ewki, postanowilem ze kupie Himalay-e.
Zobaczymy co mi wyjdzie, o sukcesach i porazkach poinformuje.
Pozdrawiam
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-03-21 07:06:22
Temat: Re: plytki do lazienkiUżytkownik "T0SIA" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etpmvr$5rd$1@opal.icpnet.pl...
> ewka napisał(a):
>
>> Lazienka chyba robi wrazenie, bo wszyscy zwracaja pozytywna uwage na nia
>> :) i to nie tylko na same kafelki w stylu bambusa, ale na caloksztalt.
>
> niech no zgadne...
> moze masz bamboo z Venusa?
> http://tinyurl.com/hmepu
:) tak z venusa, mam wenge i beige na scianach, a na podlodze wenge plus ten
rudy, ale nie znam nazwy :)
http://www.sanimex.pl/sanimex_glazura1.html
pod tym linkiem tez sa rozne aranzacje, ja tam sporo podpatrzylam :)
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-03-21 17:52:55
Temat: Re: plytki do lazienkiKwiatek napisał(a):
> Igor Kotlicki napisał(a):
>> Kwiatek napisał(a):
>> ...
>>> Moja mila wybrala sobie takie plytki:
>>>
>> ...
>>
>> Co za roznica, plytki juz wybrane :o)
>>
>> BR
>> Igus'
>
> niby tak, ale sponsor ma prawo veta..
:o))))
Sproboj ... albo lepiej nie proboj ...
Na serio, to wyglad zalezy od tego co lubicie, mam kolege co ma lazienke
ok 2m2 z kabina prysznicowa i w niej plytki w kilkudziesieciu kolorach.
Mojej zonie podobala sie lazienka znajomych - wsciekly pomarancz, mat,
plytka 10x10
Jak mala lazienka to duze plytki beda brzydko wygladaly, bo kazda bedzie
przycieta i zadnej nie wyeksponujesz jak nalezy, skolei, jak dasz za
duzo elementow na malej przestrzeni to sie w glowie zakreci (chyba, ze
ma sie zakrecic, patrz wyzej, ale im te lazienke robil projektant).
BR
Igus'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-03-22 21:16:03
Temat: Re: plytki do lazienkiKwiatek napisał(a):
Witajcie ponownie..
Tak w trakcie przygotowan do plytek
skuwalem terakote z podlogi.
Jak ja kladlem,uzywalem tylko atlas plus.
Teraz jak zrzucam, sa miejsca ze odchodzi prawie reka,
i sa miejsca ze trzeba sie zdrowo nameczyc.
I teraz te miejsca gdzie odchodzi latwo mnie martwia,
bo nie chcialbym zeby tak latwo ze scian mi schodzilo ;P
szczegolnie razem z plytkami, hihi
Wiec co bylo zle ze teraz tak latwo odchodzi ?
No i jak tego uniknac teraz przy remoncie..
Wyglada ze podloga byla zaizolowana czyms ala folia w plynie,
bo nie byl to czysty beton.
Z gory dzieki za pomoc.
Pozdrawiam
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-03-23 05:17:54
Temat: Re: plytki do lazienkiOn 22 Mar, 22:16, Kwiatek <k...@k...eu.org> wrote:
> Wiec co bylo zle ze teraz tak latwo odchodzi ?
> No i jak tego uniknac teraz przy remoncie..
> Wyglada ze podloga byla zaizolowana czyms ala folia w plynie,
> bo nie byl to czysty beton.
Właśnie też jestem po remoncie;) I pierwsza rada: zastanów się czy
chcesz przechodzić przez tę traumę;).
A co do płytek, mój "fachowiec" stwierdził, iż przyczyną takiego stanu
rzeczy może być to, że źle była zrobiona zaprawa, albo za szybko
schło, albo było za grubo czy za cienko, sama już nie wiem. Z jego
tłumaczenia wynikało jednak jednoznacznie, że to poprzedni "majster"
źle zrobił;).
Ale jakoś nie za bardzo mu teraz wierzę, bo chyba miał w tym swój
interes finansowy:)). A co do folii w płynie - podobno to nie ma
wpływu na przyczepność. Jak na razie (8 dni) płytki się trzymają i nie
oddają głucho:)
Pozdr.
est.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-03-23 05:56:04
Temat: Re: plytki do lazienkiKwiatek napisał(a):
> Jak ja kladlem,uzywalem tylko atlas plus.
> Teraz jak zrzucam, sa miejsca ze odchodzi prawie reka,
> i sa miejsca ze trzeba sie zdrowo nameczyc.
>
> I teraz te miejsca gdzie odchodzi latwo mnie martwia,
> bo nie chcialbym zeby tak latwo ze scian mi schodzilo ;P
> szczegolnie razem z plytkami, hihi
tak jak poranna kawa pisze - moze to byc wina zle rozrobionej zaprawy.
Ciekawa tez jestem czy poprzedni majster kladl to metoda *na placek* ;-)
czy tak jak nalezy tzn warstwa kleju pod cala powierzchnia plytki.
Co do przygotowania sciany czy podlogi- musi byc oczyszczona,
zagruntowana a w miejscach narazonych na wilgoc pokryta folia w plynie (
w naroznikach , przy krawedziach i przy bateriach polecam tasmy
uszczelniajace i tzw *fartuszki* tzn uszczelki :-).
no a potem tylko kleic plytki :-)
--
Pozdrawiam - T0SIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-03-23 09:23:56
Temat: Re: plytki do lazienkiT0SIA napisał(a):
> Kwiatek napisał(a):
>
>> Jak ja kladlem,uzywalem tylko atlas plus.
>> Teraz jak zrzucam, sa miejsca ze odchodzi prawie reka,
>> i sa miejsca ze trzeba sie zdrowo nameczyc.
>>
>> I teraz te miejsca gdzie odchodzi latwo mnie martwia,
>> bo nie chcialbym zeby tak latwo ze scian mi schodzilo ;P
>> szczegolnie razem z plytkami, hihi
>
> tak jak poranna kawa pisze - moze to byc wina zle rozrobionej zaprawy.
> Ciekawa tez jestem czy poprzedni majster kladl to metoda *na placek* ;-)
> czy tak jak nalezy tzn warstwa kleju pod cala powierzchnia plytki.
> Co do przygotowania sciany czy podlogi- musi byc oczyszczona,
> zagruntowana a w miejscach narazonych na wilgoc pokryta folia w plynie (
> w naroznikach , przy krawedziach i przy bateriach polecam tasmy
> uszczelniajace i tzw *fartuszki* tzn uszczelki :-).
Patrzac na to ile jest kleju to nie bylo metoda "na placek".
Bo klej jest w miare rowno pod cala plytka.
Tak wiec sie zastanawiam, w sumie zaprawa tez nie do konca,
bo poprzedni majster to ja, i jest tak ze z tej samej zaprawy,
trzyma jak beton, a 10 cm obok juz luzno.
W sumie polozone plytki w kuchni nie spadly przez 3 lata wiec te moze
tez nie spadna...
Pozdrawiam
AK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |