po co E476 w czekoladzie ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-02-18 09:01:18
Temat: Re: Typujmy najlepsze :-) CZY KTOŚ WIE?Od: "Atunia " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Akulka <s...@g...pl> napisał(a):
> Nie jest zła twoja czekolada, ale przesłodzona i sztuczna w smaku właśnie
> cappucino. Niestety, to "coś" ma się nijak do mojej czekolady...:( chlip.
W serii Napolitenek śp. Hanki była m.in. czekolada kawowa, papierek miała
złoty matowy, ziarnko (chyba jedno) kawy narysowane i była kawowa!. Tak jak
pomarańczowa była pomarańczowa, a nie z jakimiś skórkami (jak obecny Lindt).
Nie wiem, czy robili takie same w wersji dużej, może ktoś pamięta?
Atunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2006-02-18 14:30:54
Temat: Re: Typujmy najlepsze :-) CZY KTOŚ WIE?Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 18 Feb 2006 10:01:18 +0100, Atunia <a...@N...gazeta.pl>
napisał:
> Akulka <s...@g...pl> napisał(a):
>
>> Nie jest zła twoja czekolada, ale przesłodzona i sztuczna w smaku
>> właśnie
>> cappucino. Niestety, to "coś" ma się nijak do mojej
>> czekolady...:( chlip.
>
> W serii Napolitenek śp. Hanki była m.in. czekolada kawowa, papierek miała
> złoty matowy, ziarnko (chyba jedno) kawy narysowane i była kawowa!. Tak
> jak
> pomarańczowa była pomarańczowa, a nie z jakimiś skórkami (jak obecny
> Lindt).
> Nie wiem, czy robili takie same w wersji dużej, może ktoś pamięta?
Pewnie malo kto pamięta. Jak szukasz starych smaków, zwróc uwagę na
wyroby Hildebrandta, ta firma też kiedys miała świetne wyroby. A że
jest to mala firma to może sie nie popsuli.A jak skórka pomarańczowa
w czekoladzie to tylko Rollux.
G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-02-18 20:50:03
Temat: Re: po co E476 w czekoladzie ?Od: "mistarzy" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Chesky" <c...@c...com> napisał w wiadomości
news:dsqfli$q62$1@nemesis.news.tpi.pl...
> po co E476 w czekoladzie/wyroboach czekoladowych ?
> skoro mozna i bez tego..
>
Trochę "off topic" ale Exxx to znomralizowane nazwy składników produktów
spożyczych nawet zwyjkły cukier ma oznaczenie E.
To że coś jest tak opisane nei znaczy że jest sztucznego pochodzenia.
Pozdrawiam,
Mistarzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-02-19 09:35:08
Temat: Re: po co E476 w czekoladzie ?Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
mistarzy napisal(a):
> Trochę "off topic" ale Exxx to znomralizowane nazwy składników produktów
> spożyczych nawet zwyjkły cukier ma oznaczenie E.
> To że coś jest tak opisane nei znaczy że jest sztucznego pochodzenia.
Nieznaszsię... to sama chemia jest i już!!!
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-02-19 10:04:47
Temat: Re: Typujmy najlepsze :-) CZY KTOŚ WIE?Od: "Kasia M." <k...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Akulka napisał(a):
> Czy w ogóle ktoś wie, czy jest w sprzedaży takowa czekolada, a więc kawowa?
> I nie chodzi mi o jakieś cappucino - bo ten smak nijak ma się ze smakiem
> tamtej;(((
Była też kiedyś kawowa Milka. Podobno w Niemczech dalej można ją kupić.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-02-19 19:39:40
Temat: Re: po co E476 w czekoladzie ?Od: "Chesky" <c...@c...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mistarzy" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dt819r$t9e$1@news.onet.pl...
> Trochę "off topic" ale Exxx to znomralizowane nazwy składników produktów
> spożyczych nawet zwyjkły cukier ma oznaczenie E.
> To że coś jest tak opisane nei znaczy że jest sztucznego pochodzenia.
off topic to ty sam jestes. Mowa jest o konkretnej substancji - E476.
-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-02-20 06:36:57
Temat: Re: po co E476 w czekoladzie ?Od: Kyllyan <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>> po co E476 w czekoladzie/wyroboach czekoladowych ?
>> skoro mozna i bez tego..
>>
Dodaje się raczej do nadzienia. To jest coś w rodzaju żelatyny.
Produkt jak najbardziej naturalny
--
Sławomir J Marusiński
Gdańsk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-02-20 17:07:13
Temat: Re: Typujmy najlepsze :-) CZY KTOŚ WIE?Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kasia M." <k...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dt9frh$lhf$1@opal.futuro.pl...
> Była też kiedyś kawowa Milka. Podobno w Niemczech dalej można ją kupić.
W Niemczech? Trochę nie po drodze...:P, zwłaszcza, ze ja bliżej
przeciwległej granicy.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-02-20 17:09:27
Temat: Re: Typujmy najlepsze :-) CZY KTOŚ WIE?Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Golo" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:op.s46alsiiribdzh@krzys...
> Dnia Sat, 18 Feb 2006 10:01:18 +0100, Atunia <a...@N...gazeta.pl>
> napisał:
> > W serii Napolitenek śp. Hanki była m.in. czekolada kawowa, papierek
miała
> > złoty matowy, ziarnko (chyba jedno) kawy narysowane i była kawowa!. Tak
> > jak
> > pomarańczowa była pomarańczowa, a nie z jakimiś skórkami (jak obecny
> > Lindt).
> > Nie wiem, czy robili takie same w wersji dużej, może ktoś pamięta?
>
> Pewnie malo kto pamięta. Jak szukasz starych smaków, zwróc uwagę na
> wyroby Hildebrandta, ta firma też kiedys miała świetne wyroby. A że
> jest to mala firma to może sie nie popsuli.A jak skórka pomarańczowa
> w czekoladzie to tylko Rollux.
> G
Dzięki wam, poszukam, ale pewnie będę miała problem, bo niestety, nazwy tych
firm nic mi nie mówią...:( Czy to nie są jakieś tylko regionalne zakłady?
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |