Data: 2010-04-14 11:30:40
Temat: Re: po czym poznać prawdziwego polaka?
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:7lx1qjlthi33$.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 14-kwiecień-10, ostryga wlazł między psychopatów i wykrakał:
Miał być eot,
jednak jak widać mi to spokoju nie daje.
Coś tu do mnie dotarło, coś czego nie widziałam wcześniej.
Odtąd chcę odłożyć na bok osobiste opinie,
po to by uszanować spokój zmarłych, którzy oczekują na pochówek.
Każdy wybiera za siebie, jak się zachowa.
>> Szacunek zmarłym najlepiej okazuje się w ciszy.
>
> ja jestem mocno zaskoczony tym co tutaj widzę.
> choć z drugiej strony - nie powinienem.
> wiesz, to grupa psychologiczna.
> więc - prosty test projekcyjny. jeśli się ktoś obrazi, nie moja wina.. :)
Jak pisałam, zrozumiałam dzięki tej hm.... projekcji... pewną rzecz. I
dlatego dobrze się stało, że rozmawiamy.
Warto patrzeć na rzeczy nie tylko z jednej (czyli swojej) strony.
A Polacy, cóż, wady i zalety nasze w całej rozciągłości wyłażą na wierzch w
sytuacjach krytycznych.
(Łącznie z umiłowaniem patosu z jednej strony a "darciem ryja" z drugiej).
Przez te dyskusje nie wykonam planu pracy na dzis.
Ostryga.
|