Data: 2010-04-14 21:50:10
Temat: Re: po czym poznać prawdziwego polaka?
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony pisze:
> Dnia Wed, 14 Apr 2010 15:38:59 +0200, Marchewka napisał(a):
>
>> Racja. Jednak _ta_ masa, ktora grzeje teraz chodniki Nowego Światu nie
>> jest raczej zdolna do podobnych refleksji. Poza tym dzialaja tu pewne
>> mechanizmy psychologiczne, ktorych wynik moze nas zaskoczyc.
>
> W tej masie jest cała masa ludzi, którzy np. wyraźnie mówią, że
> nie byli sympatykami Lecha Kaczyńskiego, ale np. bardzo cenili
> Marię Kaczyńska i jej niezależność.
> Gdybym mieszkał w Wawie sam bym tam był na tym placu.
> Takie ceremonie nie zdarzają się codziennie.
Prawda. Sama mialam nawet ochote w niedziele wieczorem sie tam wybrac.
Ale wtedy trumien (bo ze ciala sa gdzie indziej, to chyba nie ma
zludzen) jeszcze nie pokazywali. A teraz 8 godzin stania, to juz w ogole
poza zasiegiem.
No i te stragany ze zniczami, kwiatami, truskawkami...
> Mam teściów, katolików, co niedziela drepczą do kościoła
> i przy każdej innej okazji - i są tą decyzją zażenowani.
>
> Jednocześnie też uważają, że to jednak nie chwila na protesty.
To prawda. Zwlaszcza, ze i tak nic nie zmienia. A powoduja niesmak i
niepotrzebne zamieszanie.
Wlasnie odsluchalam wczorajsza rozmowe z prof. Nałęczem. Miecugow
zapytal o to, czy to prawda, ze sie chce wycofac z wyborow. Zaslaniajac
sie zaloba nie odpowiedzial. Ale jest jednak cos na rzeczy...
I.
|