Data: 2007-11-20 21:01:46
Temat: Re: pocisk+kancelaria=paranoja?
Od: Fragile <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Lis, 21:39, "Gawreon" <s...@l...po> wrote:
> Fragile<e...@i...pl>news:e6a50431-6c17-43
4...@e...googlegroups.com
>
>
>
> > On 20 Lis, 20:57, "Gawreon" <s...@l...po> wrote:
> > > Kamnez<k...@T...eu>news:fhvdsn$jg6$1@news.
onet.pl
>
> > > > > > Cóż -głębokość penetrowania ścian zapewne jest
> > > > > > wprost proporcjonalna do paranoicznej obawy
> > > > > > zleceniodawców remontu przed wiadomo czym...
> > > > > > A kto się boi "tego czegoś" jesli nie ktoś kto
> > > > > > się sam tym...zwykł posługiwać? ;P
>
> > > > > > Stare wraca...oj wraca ;)))
>
> > > > A kto był zleceniodawcą tego remontu? :)
>
> > > Nieważny zleceniodawca, ważna głębokość penetracji :D
>
> > Hmm... Ale ktos chyba pisal niedawno, ze mu 'nie wchodzi'... :P
>
> Hm... widzę, że głęboko ci utkwił twój własny przezabawny żarcik. To się
> chyba nazywa źle przeprowadzony samogwałt ;)
>
Ja nigdzie nie _zartowalam_. To Ty sie niefortunnie wyslowiles, wiec
nie zwalaj 'winy' na innych :P
--
Fra
|