Data: 2004-02-07 17:30:58
Temat: Re: podawanie tlenu
Od: Pawel Poreba <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc!
Dnia 04-02-2004 17:27, Pan/Pani L&N lab nawrotal:
>Tlen do spawania jest brudny - nie nadaje
>sie do podawania wziewnego , tylko
>do SPAWANIA.
Tlen techniczny jest sprzedawany w roznych normach
czystosci, ale zasadniczo o ile wiem, ten najtanszy,
kosztujacy 2.5zl za m3 to jest ten sam tlen ktory jest
sprzedawany jako tlen medyczny (bodaj po 9zl za m3). Roznica
jest tylko w atestach. Inna sprawa, ze butle ktore uzywal
wczesniej jakis spawacz - moga byc czyms zapaskudzone. Tyle,
ze nie za bardzo, bo te zanieczyszczenia ktore sa palne
grozilyby eksplozja...
Osobiscie uzywam gazow technicznych w najnizszej normie
czystosci (tlenu i helu) do nurkowania na glebokosci rzedu
90m i jakos mnie jeszcze nie pokrecilo... a przy tych
glebokosciach wdycham gaz pod cisnieniem 10 razy wiekszym
niz atmosferyczne i wszelkie toksyczne dodatki dawalyby sie
proporcjonalnie bardziej we znaki.
To wszystko oczywiscie nie oznacza, ze pochwalam samowolne
stosowanie tlenu (obojetnie czy technicznego czy medycznego)
u przewlekle chorego. Tlen jest toksyczny na dluzsza mete i
mozna czlowiekowi zaszkodzic.
Dlatego tez nie dziwi mnie iz od niedawna:
>Moze to sie wyda dziwne, ale tlen medyczny
>jest lekiem wydawanym z przepisu lekarza -
>czyli to lekarz decyduje kiedy go podawac...
natomiast denerwuje, bo kupujac tlen medyczny do celow
nurkowych musze pisac bzdurne "zapotrzebowania" uciazliwe i
latwe do obejscia. Albo kupowac tlen techniczny co wychodzi
taniej...
pozdrawiam
Pawel Poreba
|