Użytkownik Izis_ napisał:
>>Z oczami to mamy problem bo ja mam jedno niebieskie a jedno zielone :-)
>>, to niebieskie w zaleznosci od humoru zmienia sie w granatowo-brazowe
>>takie a to zielone moze byc nawet piwne :]. Wlosy ciemny blond mam.
>>Dlugie, gdzies 7 cm za ramiona. Dosc wysoka - 170 cm, b. szczupla (53 kg)
>
>
> To niezla laska z Ciebie :))!!
Nie bo mam problem z wlosami. Sa zarabiscie geste i zupelnie nie podatne
na ukladanie. Kucyk badz kucyk spiety do gory klamra to szczyt mozliwosci :]

> Male sprostowanie - mowiąc "uszyć" mialam na mysli tania osiedlowa krawcowa
> :)) Ja tez mam do takich spraw dwie lewe rece ale zawsze wybieram sobie
> fajny material i ide do krawcowej zeby mi uszyl ato co mi sie nawidziwialo w
> glowie. Tym sposobem mam naprawde kilka fajnych rzeczy :))

A to wiele tlumaczy ;-) Wiesz, to super pomysl! Dzieki. Jeszcze tylko
musze znalezc jakas odpowiednia krawcowa, ktora zrealizuje moje pomysle :-)
>

> Faceci przewaznie albo rzadko maja wybor albo brak im wyobrazni i dlatego
> chodza w garniakach. Szczerze powiedziawszy jak widze faceta w taki upal w
> garniaku to szczerze mu wspolczuje... ale nie upalu jaki musi znosic tylko
> braku wyobrazni :)
> (oczywiscie pomijam tych, ktorzy musza).

No ja sie wlasnie zastanawiam jak mozna w takim gajerku przebierzac
miasto gdy jest 35. Pol biedy jak ma taki samochod ale jak wsiadzie taki
po calym dniu pracy do tramwaju to mozna zemdlec momentami. I to nie
bierze sie z braku higieny tylko wlasnie z braku wyobrazni. A juz
szczytem bylo jak zobaczylam gaceta w garniaku i w sandalkach na rzepy
bez skarpetek...no comments ale mine mialam nieszczegolna.

>
> Kolor bordowy jest najpiekniejszy na swiecie i zupelnie nie krzykliwy.
> Polacy niestety maja tendencje do ubierania sie na szaro - buro (wyjzyj za
> okno). Jesli tylko czujesz sie dobrze w tym kolorze NOS!! Ja tez uwielbiam
> ten kolor - wszystko mam praktycznie w tym kolorze, a jak nie to albo guzik
> jest bordowy albo nitka :))))
> Jesli chodzi o koszule to mialam tez na mysli takie normalne bluzki
> koszulowe, ale dopasowane w tali z rekawkiem 3/4 - taki standarcik ale
> zawsze IMO sie sprawdzaja.

No ja tez wlasnie uwielbiam bordowe rzeczy i mam tego cala mase. Czyli
bordowe spodenki tez beda ok? ;-)A co do koszul - myslimy o takich
samych i rzeczywiscie to dobry pomysl zakupic jeszcze taka czarna :-)

>
> Jasne, ze moga byc. Ja tez takie mam ;) jedne czarne drugie takie zielonkawe
> i do tych jasnych np: ubieram jasna bluzke a na nogi w zaleznosci tak
> naprawde od tego czy w danym dniu sie nabiegam czy nie albo wlasnie sandalki
> albo sandaly sportowe w kolorze szarym tez na rzepy z podeszwa jak z adidasa
> :)) - wyglada sie naprawde ladni i wygodnie.

Musze sobie zatem kupic takie sandalki dyskretniejsze ale sportowe. Bo
te co mam to sa na grubej podeszwie i troche takie rozchodzone ;-)
Pocieszylas mnie. Bo tam mi sie tak nudno wydawalo z tymi strojami to
moze ja ozywie ;-)

>
> zawsze tak jest :)) i faktycznie te zmasakrowane ciuchy to zadna przyjemnosc
> no ale to dobry moment zeby cos kupic duzo taniej.

Zmasakrowane ciuchy to jeszcze polbiedy w porownaniu z
rozhisteryzowanymi nastolatkami wrzeszczacymi na caly sklep " Kasia!!!!
a jak myslisz Pawlowi sie to spodoba? Nie??? To moze ta czerwona z
wielkim dekoltem???" No szlag mnie trafia i wychodze ;-)
>


>
> Jasne, ze tak tylko np ubieraj do dzinsow elegancki podkoszulek (kupilam
> taki w tatuum dwa lata temu - szary, z lekko przeswitajacej tkaniny dosc
> sztywnej (przez to troche sie mnacej) skrojony w klasyczny sposob. Prosty,
> bez rekawkow, dekold lodkowy. Przez to klasyczne, proste skrojenie jest po
> porstu elegancki. A jak zaloze do niego bizuterie tez w tym stylu (nosze
> bizuterie firmy YES - dla mnie rewelacja) to naprawde prezentuje sie bardzo
> elegancko mimo dzinsow)

No wlasnie, dzinsom trzeba nadac charakter i trzeba tak sie ukryc zeby
to nie one byly dominujace tylko wlasnie np. jakas bluzka prosta i jakas
bizuteria. Tak mi sie wydaje, ze te koszule beda super pasowac :-)
>
>
> To jest 70% dobrego wygladu: dobrany kolor + dodatki
Ja stawiam nawet na 95% ;-)
>

> Jasne, ze moze byc sweterek. Ja nosze kurtke dzinsowa (ale jest ladna - to
> fakt - z czerwona nitka btw :))))

O wlasnie! Taki niby zakiecik, niby kurteczka z dzinsu bylaby
rewelacyjna - pasuje tez do materialowych spodni a i do moich lnianych
by byla super!!!
>

>
> Jak to... najlepsze buty pod sloncem czyli zwykle trzewiki (czy cholera wie
> jak sie nazywaja). Takie wiesz, cale zabudowane, na malym kwadratowym
> obcasie, takie meskie --> ja mam dwie pary. Jedne to czarne buty Ryłko
> zreszta - z kwadratowym przodem bo czubkow tez nie znosze, a drugie bordowe
> (chyba wspominalam ze mam chopla na punkcie tego koloru ;->). Nosze je do
> spodni i dzinsowych i materiałowych, za to ze spodnica sie nie sprawdzaja
> raczej i tu tez mam klopot co ubrac do spodnicy jak jest zimno...

W spodnicach jak jest zimno to sie nie chodzi :-P A buty, hmmm - to
chyba bedzie najbardziej uniwersalne rozwiazanie.

Jak nie
> masz problemu z klapkami to sa takie buty, wejdz na www.rylko.pl potem
> kolekcje --> obuwie --> rylko --> i one sa 18. Co prawda maja zaokraglony
> czub ale wygladaja niezle. Ja niestety nie umiem chodzic w butach, ktore
> mnie nie trzymaja :(

Ja nie umiem chodzic w butach na obcasach.
>
>
>>Mowie! Jasne ze chce! I to tak bo wiadomo ze teraz nie kupie masy
>>ciuchow tylko bede kupowac stopniowo.
>
>
> wiec na dzien 1 proponuje: jasne rybaczki, do tego biala "maturowa" koszule
> ;-), ciemna bizuterie, okularki sloneczne i eleganckie sandalki :)))
> Co ty na to?

Daje rade. Spoko :-) Choc w pierwszych dniach chyba bede musiala dlugie
nosic spodnie bo zarobilam wczoraj dwa siniaki ;-) Jeden jak siadalam do
biurka to w blat przywalilam wiec mam fioletowe kolano. Drugi - szlam do
kolezanki, szczesliwa i w ogole i schodow nie zauwazylam :]

>
> Pozdrawiam
> Izis_
>
>
> Ps: a co do dlugosci spodnic to ja nosze takie 4 cmm przed kolano bo mam
> manie ze mam krzywe nogi (co podobno jest bzdura no ale sobie wmowilam - coz
> poczac). Natomiast jesli ty czujesz sie dobrze w krotszych to naprawde nei
> widze powodu dla ktorego miala bys ich nei nosic. no moze nie mini, ale cos
> do polowy uda... sama bym chetnie ubrala ( i czasem jak mam dzien "ee wcale
> nie masz takich krzywych nog' to ubieram taka spodnice bo mamjedna :)))))
>
Ja twierdze ze mam za chude i mam troche takie - no, krzywe ;-) a do
tego blizna na jednym kolanie :]


--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony