Data: 2013-04-30 10:32:15
Temat: Re: poemat o zielonym kapturku, zielonej żabie, zielonej kapuście, zielonym dziecku tylko skorpion i koza nie farbowane
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:4f97d165-4890-4508-aa3e-9f83be2b1702@gb2g2000vb
b.googlegroups.com...
On 30 Kwi, 08:31, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> >W dniu 2013-04-29 21:54, Ikselka pisze:
>> >> Kochanie, piszesz MIERNE wierszyki.
>
>> Zara, a dopiero co w tym watku byly nazwane przez iksele "Super :-)",
>> znaczy
>> iksela klamie, tylko pytanie - wtedy czy teraz?
>Pomyslalam o czyms takim jak migotanie swiadomosci.
Nie wiem czy to migotanie, ale oczywiscie jest w tym racja, ze slowo
"klamstwo" jest tu byc moze nie na miejscu. Ludzie przeciez zmieniaja
zdanie.
Dobrze jesli skutkiem racjonalnych argumentow. Gorzej jesli za sprawa
wlaczenia sym/anty-patii.
>Poszlam szukac do netu, czy cos takiego istnieje.
>Znalazlam fajny cytacik:
>"Migotanie swiadomosci ma chyba kazdy czlowiek, i bez watpliwosci byl
>tez nim Jezus z Nazaretu.
>Uczynienie z Jezusa Boga i wparcytypowanie do TROJCY zrodzilo
>najwieksze rozmigotanie ludzkiej swiadomosci na poczet niebywalych
>urojen."
Moze i fajny, ale niestety belkot, bez zwiazku z pojeciem.
http://www.time.com/time/magazine/article/0,9171,209
9727-1,00.html
>Ale to tak kompletnie na marginesie.
>I nie na temat.
>Ale ze sloneczkiem w tle :) ?
A mje nima.
|