Data: 2009-04-25 16:39:17
Temat: Re: pogorszenie wzroku dziecka
Od: Joanna Czaplińska <j...@u...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Adax napisał:
> Witam, córka 9L miała we wrzesniu 2008 wzrok (P/L): -0.75/-1.00
> natomiast teraz w kwietniu: -1.75/-2.25 B. proszę o opinię i radę co w
> takim przypadku robić? Macie takie doświadczenie, tak szybko
> pogaszajacego się wzroku? pozdrawiam
>
U mnie wada wzroku pogarszała się mniej więcej w takim samym tempie,
noszę okulary (tzn. teraz kontaktówki) od 10 roku życia, zaczynałam od
-1,5, co roku mniej więcej "szło" o jedną dioptrię, zatrzymało się
właściwie dopiero po okresie dojrzewania, wzrok minimalnie pogorszył się
jeszcze na studiach, ale wiadomo, dużo czytania, kiepskie oświetlenie.
Możliwe, że u twojej córy to też efekt wchodzenia w dojrzewanie.
Nie wiem, czym dzisiaj dysponuje okulistyka, ale sądzę, że ma trochę
szerszą gamę możliwości niż te, których używano w mojej "kuracji". Czyli
- nie wiem, w jakim mieście mieszkasz - ale truizm, znaleźć dobrego
okulistę.
Słyszałam opinie, że na postępującą wadę wzroku dobre są właśnie szkła
kontaktowe, bo niejako "ściskają" gałkę oczną - ale może to tylko
kolejna miejska legenda. W każdym razie okulista powinien to wiedzieć.
Joanna
|