pogryziona recepta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

21. Data: 2003-05-12 17:07:04

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LN" <l...@A...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9mh69$850$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Tylko dlaczego zawsze musi byc na biedne zwierze???
>
> Bo się nie obroni, a w tym przypadku mogłoby to być cokolwiek : mikser,
> dziecko, samochód, tramwaj. Odrębną sprawą jest celowość stwarzania
sytuacji
> sprzyjającej utracie recepty na tak ściśle rachowany i silny lek dzięki
> któremu jest się w stanie przetrwać ogromny ból...i rodzi się podejrzenie
> prawdziwości zeznań ;)

tak to juz jest, ze jezeli samemu sie klamie to wszystkich na okolo tez sie
o to podejrzewa. nie mierz innych ta samą miarą ktora mierzysz siebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-05-12 18:03:25

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Anka Łazowska" <a...@p...onet.pl> napisal w
wiadomosci news:3EBEB942.8080907@poczta.onet.pl...
> Jini Exstead wrote:
> > heja.
> >
> > mam pytanie, a raczej prosbe.
> >
> > otorz lekarz wypisal mi recepte na lek
> > "morphini sulfas inj. 20mg/1ml 20 amp."
> > tak sie pechowo zl;ozylo ze pies zezarlmoja
> > recepte a lekarz wyjechal.
> > czy moglibyscie cos mi doradzic?
> > odpowiedzi prosze na priv:
> > j...@w...pl
> >
> >
> >
> > bye bye
> > Jini
> >
> >
>
>
> Przykro mi, ze to powiem, ale powiem.
> Preparat (narkotyk, nota bene) na ktory dostalas/les recepte nie jest
> pierwszym lepszym lekiem, na ktory recepte moze wypisac przypadkowy
> lekarz.

gdyby byl to pierwszy lepszy lek to poszlabym do jakiegokolwiek lekarza i
nie pisalabym na liste. nie jestem idiotka. napisalam bo mam nadzieje ze
ktos moze wiedziec co w takim wypadku zrobic. bardzo boje sie, ze kiedy znow
pojawi sie bol, nie bede mogla sobie w zaden sposob pomoc. a bol jest
koszmarny i nie do wytrzymania.

Jezeli nie masz dokumentacji choroby nie licz na to, ze
> jakikolwiek lekarz ponownie Ci ja wypisze (i bedzie mial racje!).

chyba nie umiesz czytac. przeczytaj raz jeszcze mojego maila i zastanow sie
jaki jest jego sens. o co ja prosze.
wszystkie inne komentarze zostaw dla siebie bo tu sa zbedne.

> Poza tym mysle, ze recepty na specyfik tego typu nie pownnas trzymac w
> zasiegu psiego dostepu.

teraz probujesz mnie osadzac???
pouczyc mnie???
czego nie mam robic... co powinnam, co robie zle....?
SORY ALE TO NIE TWOJA SPRAWA!!!!

> Tak wiec sam/a sobie poniekad jestes winna -

tak oczywiscie. sama wsadzilam ta recepte psu do pyska i kazalam pogryzc.
DARUJ SOBIE!!!

Tak wiec nie sadze, zeby ktos mogl Ci w
> tym wypadku jakos pomoc.

KROWA ZJADLA CI OKULARY??
CZYTAC NIE UMIESZ?

poza tym prosilam jedynie o rade co zrobic. jezeli ktos nie chce nie musi mi
niczego doradzac. zupelnie nie rozumiem tych kretynow ktorzy pisza byle co.
ze to podejrzane, ze wykorzystuje sie zwierzaki i inne. zawsze, w kazdej
grupie znajdzie sie kilkunastu palantow ktorzy nie czytaja ani nie sluchaja
co sie do nich mowi tylko wyglaszaja swoje przemadrzale i niepotrzebne
poglady.

nastepnym razem zanim zaczniesz odpowiadac komukolwiek na jego maila
najpierw PRZECZYTAJ JAKIE JEST PYTANIE A POTEM JEZELI CHCESZ ODPISAC TO
ODPOWIADAJ NA ZADANE PYTANIE LUB OPISANY PROBLEM. TWOJE KOMENTARZE SA
ZBEDNE!!!!!!!

TO TYCZY SIE TEZ WIELU INNYCH OSOB KTORZY PISZA CO IM SLINA NA JEZYK
PRZYNIESIE.

Jini

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-05-12 18:47:19

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: Anka Łazowska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> nastepnym razem zanim zaczniesz odpowiadac komukolwiek na jego maila
> najpierw PRZECZYTAJ JAKIE JEST PYTANIE A POTEM JEZELI CHCESZ ODPISAC TO
> ODPOWIADAJ NA ZADANE PYTANIE LUB OPISANY PROBLEM. TWOJE KOMENTARZE SA
> ZBEDNE!!!!!!!
>
> TO TYCZY SIE TEZ WIELU INNYCH OSOB KTORZY PISZA CO IM SLINA NA JEZYK
> PRZYNIESIE.
>
> Jini
>
>

Amen.
Powsciekaj sie jeszcze - wszyscy sa winni tylko nie Ty.

Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-05-12 18:53:14

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: Anka Łazowska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jini Exstead wrote:
> heja.
>
> mam pytanie, a raczej prosbe.
>
> otorz lekarz wypisal mi recepte na lek
> "morphini sulfas inj. 20mg/1ml 20 amp."
> tak sie pechowo zl;ozylo ze pies zezarlmoja
> recepte a lekarz wyjechal.
> czy moglibyscie cos mi doradzic?
> odpowiedzi prosze na priv:
> j...@w...pl
>
>
>
> bye bye
> Jini
>
>

Poza tym jezeli juz podajesz adres lub piszesz obrazliwe maile na priv,
to badz laskawa podawac istniejace adresy e-mail a nie fikcyjne.
Tym bardziej stajesz sie osoba niewiarygodna, ktora wpadla sobie na
liste, poobrazala kogo sie da i wypadla.

Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-05-12 19:07:23

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "LN" <l...@A...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> tak oczywiscie. sama wsadzilam ta recepte psu do pyska i kazalam pogryzc.
^^

Zaimek żeński (recepta - rodzaj żeński) tę receptę.

Czy można poznać etiologię twego rozdrażnienia i gniewu ? To niezdrowe przy
Twoim stanie...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-05-12 23:10:13

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > problem jest skomplikowany
>
> tez tak mysle, bo lekarzowi powienes dac kopie
> a oryginaly pozostawic w domu.
>

jaka kopie?
byly tylko orginaly. potrzebowal do kartoteki. nikt nie mowil, ze nie
powinnam oddawac wszystkich moich badab lekarzowi. nie wiedzialam o tym. a
piesek wskoczyl sobie na biurko i ....po recepcie. w zyciu bym nie pomyslala
ze janmik potrafi wejsc na biurko. gdybym podejrzewala to schowalabym
recepte w innym miejscu
popelnilam blad. teraz juz bede wiedziala.
ale nie cifne tego co zrobilam

problem co teraz?

wykonywanie wszystkich badan nawet prywatnie zajeloby 2-2,5 tyg tydzien i
napewno kosztowaloby majatek. znowu w przychodni/juz sie dowiadywalam
/trwaloby ponad miesiac

ale ja nie moge tyle czekac.

gdyby byl to pierwszy lepszy lek to poszlabym do jakiegokolwiek lekarza i
napisalam na grupe bo mam nadzieje ze
ktos moze wiedziec co w takim wypadku zrobic.

bardzo boje sie, ze kiedy znow
pojawi sie bol, nie bede mogla sobie w zaden sposob pomoc. a bol jest
koszmarny i nie do wytrzymania.
nie pomagaja zadne tabletki. nawet te silne. tramadol bralam wczesniej ale
teraz juz nie dziala. kiedy zaczyna bolec. coraz mocniej i mocniej wariuje
kiedy bol juz sie nasili jedyne o czy marze to umrzec.
potem najgorsza faza. to wtedy gdy boli juz cale cialo. a wtedy wariuje. od
samego poczatku kiedy boli troche do maxymalnego bolu mija kolo tygodnia i
bol utrzymuje sie przez 6-10 dni. nieraz duzo dluzej
jedynym lekiem ktory dziala jest morfina w ampulkach. tabletek nie toleruje
moj zoladek.

strasznie sie boje. ja tego nie wytrzymam.

--
bye bye
Jini

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-05-12 23:51:21

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > mam pytanie, a raczej prosbe.
> >
> > otorz lekarz wypisal mi recepte na lek
> > "morphini sulfas inj. 20mg/1ml 20 amp."
> > tak sie pechowo zl;ozylo ze pies zezarlmoja
> > recepte a lekarz wyjechal.
> > czy moglibyscie cos mi doradzic?
> > odpowiedzi prosze na priv:
> > j...@w...pl
> >
> >
> >
> > bye bye
> > Jini
> >
> >
>
>
> Poza tym jezeli juz podajesz adres lub piszesz obrazliwe maile na priv,
> to badz laskawa podawac istniejace adresy e-mail a nie fikcyjne.
> Tym bardziej stajesz sie osoba niewiarygodna, ktora wpadla sobie na
> liste, poobrazala kogo sie da i wypadla.
>
> Anka
>

czesc.

nie wiedzial;am ze moj email nie dziala. teraz juz pozno.
ale napewno zajme sie tym jutro.
przepraszam jezeli Cie urazilam.
ale kiedy wyslalam pierwszego maila na grupe wzielam pod uwage ze zawsze
jakis palant napisze cos glupiego typu "dieta optymalna dobra na wszystko!
ona Cie uleczy", jaklastam nowa firma wypuscila cos (bardzo drogiego
oczywiscie) co powinnam zaraz kupic a znikna bole, albo glupawych
textow"wypij sobie piwko to ci przejdzie"
w zyciu nie przyszloby mi do glowy ze moge uslyszec ze "sprawa podejrzana",
"ze ktostam mowil ze jego wymowka to to, ze pies pogryzl prace domowa, wiec
ja napewno sciemniam" " ze wykorzystuje zwierzeta by wymyslac wymowki"
krotko mowiac wiele osob oskarzylo mnie o klamstwa specjalnie wysylajac
swoje maile na grupe zeby cala grupa wiedziala ze ja klamie i zeby nikt mi
nie pomogl. zadne moje tlumaczenia nic nie dadza. na grupie jestem skreslona
co wiecej publicznie na forum calej grupy zaczeli mnie wysmiewac.

ciekawe jakbys sie czula w takiej sytuacji:

kilka miesiecy temu lekarz stwierdzil u ciebie nowotwor. a do tego
stwierdzil, ze operacja bedzie mozliwa dopiero za jakis czas, bo w tej
chwili cos jest nie tak. najpierw trzeba sie tym zajac potem operacja..
zawalilo sie cale Twoje zycie, wszelkie plamy, cele, marzenia, a nawet
normalne zycie. lekarz poinformowal cie, ze masz szanse, ale niezbyt duza.
od tamtego momentu zmienia sie cale twoje zycie. od tamtego momentu
probujesz walczyc ale masz juz dosc. masz swiadomosc, ze mozesz niedoczekac
operacji. do tego czesto masz napady bolu. takiego ze ,arzysz o smierci.
bolten najpierw sie nasila az do momentu gdy osiagnie maximum. ale to
maximum jest juz poza granica twojej wytrzymalosci.
nastepnie przez kilka dni6-10 utrzymuje sie na maximum. jezeli nic sie nie
dzieje bol powolutku mija. to zajmuje kolo1-2tyg.

przez caly ten czas nie mozesz nic ogladac, niczego sluchac, ani podniesc
sie.
nie mozesz tez jesc, wiec przez ten czas nie jem nic. do picia woda o temp
ciala.
zadne inne leki przeciwbolowe nie dzialaja. nawet kodeina i tramal.
jedna jedyna morfina..

co ja zrobie gdy nadejdzie atak??????????????
boje sie

przepraszam za ten niegrzeczny ton, ale moje nerwy sa w strzepach a na grupe
przychodza jedynie maile z oszczerstwami i wysmiewaniem sie ze mnie.

i nie chce sie klocic z grupa, ale wysmiewanie sie z mojej choroby to
przesada

to jest bardzo przykre.

a ja napisalam prawde. nie lubie sciemniac

papa
i przepraszam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-05-13 00:01:01

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Jini Exstead" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
> ^^
>
> Zaimek żeński (recepta - rodzaj żeński) tę receptę.
wiem, ale ta forma bardzo mnie drazni, dlatego uzywam ta.

>
> Czy można poznać etiologię twego rozdrażnienia i gniewu ? To niezdrowe
przy
> Twoim stanie...
>

mam raka.
niedawno dowiedzialam sie o tym.
siedze w domu, nigdzie nie wychodze, utracilam wszystkie cele, plany,
marzenia

przepraszam jezeli Cie urazilam.
ale kiedy wyslalam pierwszego maila na grupe wzielam pod uwage ze zawsze
jakis palant napisze cos glupiego typu "dieta optymalna dobra na wszystko!
ona Cie uleczy", jaklastam nowa firma wypuscila cos (bardzo drogiego
oczywiscie) co powinnam zaraz kupic a znikna bole, albo glupawych
textow"wypij sobie piwko to ci przejdzie"
w zyciu nie przyszloby mi do glowy ze moge uslyszec ze "sprawa podejrzana",
"ze ktostam mowil ze jego wymowka to to, ze pies pogryzl prace domowa, wiec
napewno to napewno tez moja wymowka " " ze wykorzystuje zwierzeta by
wymyslac wymowki"
krotko mowiac wiele osob oskarzylo mnie o klamstwa wysylajac
swoje maile na grupe zeby cala grupa wiedziala ze ja klamie i zeby nikt mi
nie pomogl. zadne moje tlumaczenia nic nie dadza. na grupie jestem skreslona
co wiecej publicznie na forum calej grupy zaczeli mnie wysmiewac.

a co mi tam. i tak umieram.

a teraz wyobraz sobie
kilka miesiecy temu lekarz stwierdzil u ciebie nowotwor. a do tego
stwierdzil, ze operacja bedzie mozliwa dopiero za jakis czas, bo w tej
chwili cos jest nie tak. najpierw trzeba sie tym zajac potem operacja..
zawalilo sie cale Twoje zycie, wszelkie plamy, cele, marzenia, a nawet
normalne zycie. lekarz poinformowal cie, ze masz szanse, ale niezbyt duza.
od tamtego momentu zmienia sie cale twoje zycie. od tamtego momentu
probujesz walczyc ale masz juz dosc. masz swiadomosc, ze mozesz niedoczekac
operacji. do tego czesto masz napady bolu. takiego ze marzysz o smierci.
bol ten najpierw sie nasila az do momentu gdy osiagnie maximum. ale to
maximum jest juz poza granica twojej wytrzymalosci.
nastepnie przez kilka dni6-10 utrzymuje sie na maximum. jezeli nic sie nie
dzieje bol powolutku mija. to zajmuje kolo1-2tyg.

przez caly ten czas nie mozesz nic ogladac, niczego sluchac, ani podniesc
sie.
nie mozesz tez jesc, wiec przez ten czas nie jem nic. do picia woda o temp
ciala.
zadne inne leki przeciwbolowe nie dzialaja. nawet kodeina i tramal.
jedna jedyna morfina..

co ja zrobie gdy nadejdzie atak??????????????
boje sie

przepraszam za ten niegrzeczny ton, ale moje nerwy sa w strzepach a na grupe
przychodza jedynie maile z oszczerstwami i wysmiewaniem sie ze mnie.

i nie chce sie klocic z grupa, ale wysmiewanie sie z mojej choroby to
przesada

to jest bardzo przykre.

a to wszystko co napisalam to prawda. nie lubie sciemniac

papa
Jini

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-05-14 13:03:26

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: "Margoska" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj.
Z caloksztaltu Twoich wypowiedzi wynika pare rzeczy:

1) albo nie masz zbyt wielkiego pojecia o chorobie
nowotworowej (bo jezeli operacja jest mozliwa - jak piszesz,
ale dopiero za kilka miesiecy, to nie powinnas miec tak
koszmarnych atakow bolu - one *zazwyczaj* pojawiaja sie
przede wszystkim w stanie terminalnym, kiedy inne niz
paliatywne leczenie nie moze byc wprowadzone, nie mowie, ze
tak jest w kazdym przypadku, ale jest to pewna
prawidlowosc). Jezeli jestes umierajaca - to wierzyc mi sie
nie chce, ze masz sile siedziec przed kompem i tak dokladnie
czytac wszystkie posty. Samo Twoje stwierdzenie "mam raka"
tez jest podejrzane - rozumiem, ze mozesz byc introwertyczka
i nie chcesz zbyt wiele o sobie pisac, bo w niewiedze o tym,
co to za nowotwor (rodzaj) i jakiego narzadu nie uwierze
(nie ma lekarza, albo ja takiego nie znam, ktory po prostu
uswiadomilby pacvjenta, ze "ma nowotwor", nie mowiac jaki i
po prostu ot tak - wyjechal, nie zlecajac opieki nad tak
ciezko chora osoba innemu onkologowi.

2) uwazasz, ze lekarze lub farmaceuci - a to oni wlasnie
stanowia wiekszosc uczestnikow obu list, na ktore wyslalas
posta to idioci, a na dodatek sklonni do lamania prawa i
sciagania sobie na glowe klopotow (bo tylko lamaniem prawa
mozna byloby nazwac wydanie morfiny bez recepty albo
wystawienie recepty bez zapoznania sie z historia choroby).
Poza wizyta u innego lekarza i zapoznaniem go z Twoim stanem
i historia choroby NIE MA na to innego sposobu.

3) poszukujesz morfiny w celach samobojczych lub zwiazanych
z uzaleznieniem (w tym drugim przypadku jestem sklonna
uwierzyc w "ataki nie do wytrzymania", ktorych rzeczywiscie
sie boisz, ale w takim razie radzilabym raczej odtrucie i
leczenie nie nowotwora, a uzaleznienia. Albo leczenie
psychiatryczne. A wtedy - NTG

Twoja argumewntacja, z ktora zapoznalam sie dosc szczegolowo
wskazywalaby raczej na punkt 2), z pewnymi nalecialosciami z
1) i 3). Podejrzewam, ze dla swoich niejasnych dla mnie
celow moglabys zdobyc morfine w miejscach zageszczenia
narkotykowych dealerow - typu Dworzec Centralny w Wawie -
kazde miasto na pewno ma takie miejsca.

Wybacz, jezeli Cie urazilam, lub jestem zbyt okrutna i
cyniczna. I nie pisz wiecej o zasmiecaniu listy - bo mam
wrazenie, ze Twoje posty i zaciekla klotnia tez stanowia
dzialanie tego rodzaju. Zdaje sie, ze wszyscy karmimy
wyjatkowo zacieklego trolla (przepraszam, jezeli sie myle).

Pozdrawiam
margo

---
Ta wiadomosc nie zawiera wirusow (this mail is certified
Virus Free).
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.481 / Virus Database: 277 - Release Date:
03-05-13

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2003-05-14 14:22:34

Temat: Re: pogryziona recepta
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 May 2003, Margoska wrote:

> 3) poszukujesz morfiny w celach samobojczych lub zwiazanych
> z uzaleznieniem (w tym drugim przypadku jestem sklonna
> uwierzyc w "ataki nie do wytrzymania", ktorych rzeczywiscie
> sie boisz, ale w takim razie radzilabym raczej odtrucie i
> leczenie nie nowotwora, a uzaleznienia. Albo leczenie
> psychiatryczne. A wtedy - NTG

....
4) jetes redaktorem jakiejs gazety i chcesz napisac artykul
na temat jak to mozna dostac morfine w ampulkach i zamydlic
oczy lekarzowi

oczywiscie niestety istnieje jednak prawopodobienstwo, ze ww.
ma rzeczywiscie chorobe nowotworowa i bole, ze operacja jest
odroczona z powodu np. planowania chemioterapii cytoredukcyjnej ale to
wowczas jednak powinien sie zglosic do jakiejs placowki onkologicznej
najblizszej w miejscu zamieszkania i wyjasnic jaki typ nowotworu
ma aby umozliwic onkologom ponowne potwierdzenie choroby
i zaplanowanie leczenia pod niobecnosc lekarza opiekujacego
sie na stale. Innej drogi nie ma.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF