Data: 2004-05-25 11:13:04
Temat: Re: polityczka
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c8v7cm$jfu$1@news.onet.pl...
Dobra, nie sprzeczajmy sie tak ostro :)
Nie jest mi zle - po prostu chce pokazac na czym mechanizm polega i
ze Lepper to po prostu konsekwencja. Dochodzi do pewnych patalogii w
panstwie
(mafie, afera gumowych pociski, upadek ZOZ), wiec czesc ludzi sie
ekstremizuje.
Dodatkowo poprzednie elity sie nie sprawdzily (nie bylo lepiej),
wiec ludzie glosuja na Leppera.
> W RP srednia efektywnosc pracy jest 3.7x nizsza niz w krajach
> wysoko-rozwinietych, a to oznacza ze na dobrobyt trzeba pracowac,
> a nie opierdalac sie i liczyc na cud tak jak Ty za przeproszeniem.
Wlasnie to jest to co mi sie nie podoba. Nie mozna wszystkiego na nich
zwalic.
O to mi chodzi! Babka w sklepie Biedronka musi rozladowac 30 tonowego tira,
wlasnymi recami za 600 miesiecznie - nie mozn jej zarzucic braku
pracowitosci chyba?
> Sadze przy tym ze gdybys autentycznie wiedzial jak to jest "nie miec
> co do garnka wlozyc" to bys obecnie zapierdalal (za przeproszeniem)
> zamiast rznac biednego, pokrzywdzonego przez "inteligentow" glupa.
Nie rzne biednego - chce pokazac ze nasze elity tez sa zdegenerowane.
Rzecz w tym ze te wlasnie elity, ktory spaczyly system pokazuja innych
(tym ktorym sie nie udalo albo sie nie dopchali do zloba) jako zrodlo tego
co jest.
Tak nie jest!
Przeciez to nie biedny spowodowal ze pomylono gumowe pociski i ze wyciekly
matury w Lodzi!
Bieda to raz, ale gorszy jest rozklad system, ktory nastepuje.
Duch
|