Re: pomidorowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2005-11-02 07:02:43

Temat: Re: pomidorowa
Od: t...@g...pl (Kot) szukaj wiadomości tego autora

Warszawianka wrote:

>Witam,
>Co zrobic aby smietana w pomidorowce sie nie warzyla? przyznam ze jeszcze
>nie udala mi sie ta sztuka.
>
>
Uzyc tlustszej smietany. Albo smietany innej firmy. Wlac do kubka, dodac
kilka lyzek goracej zupy, dokladnie rozmieszac widelcem, lac do zupy
mieszajac.

Kot

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-11-02 13:08:28

Temat: Re: pomidorowa
Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kot" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:436866B4.5010706@gazeta.pl...
> Warszawianka wrote:
>
>>Witam,
>>Co zrobic aby smietana w pomidorowce sie nie warzyla? przyznam ze jeszcze
>>nie udala mi sie ta sztuka.
>>
> Uzyc tlustszej smietany. Albo smietany innej firmy. Wlac do kubka, dodac
> kilka lyzek goracej zupy, dokladnie rozmieszac widelcem, lac do zupy
> mieszajac.
>
> Kot
>
Ja dodatkowo nie wlewam śmietany do gotującej zupy. Zawsze zupę wyłączam,
chwile czekam. I dopiero zabielam.

Anet

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-11-02 13:36:21

Temat: Re: pomidorowa
Od: "Jacek" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja dodatkowo nie wlewam śmietany do gotującej zupy. Zawsze zupę wyłączam,
> chwile czekam. I dopiero zabielam.
>
>
> Anet
>
a dlaczego? co to daje??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-11-02 14:35:32

Temat: Re: pomidorowa
Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <j...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dkafdr$afd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Ja dodatkowo nie wlewam śmietany do gotującej zupy. Zawsze zupę wyłączam,
>> chwile czekam. I dopiero zabielam.
>>
>>
>> Anet
>>
> a dlaczego? co to daje??

W sumie to się nigdy aż tak nie zastanawiałam dlaczego dolewam trochę zupy
do kubeczka ze śmietaną i nie wlewam tego do wrzącej zupy. Ale wydaje mi
się, że i w jednym i w drugim sposobie chodzi o zmniejszenie różnicy
temperatur miedzy śmietana a zupą. Ale to tylko moja teoria. Nawet jeśli nie
jest prawdziwa to metoda ta daje pozytywne rezultaty.

Anet i ogórkowa z zastosowaniem tej samej metody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-11-02 19:50:07

Temat: Re: pomidorowa
Od: "Warszawianka" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dkaiug$lnk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> W sumie to się nigdy aż tak nie zastanawiałam dlaczego dolewam trochę zupy
> do kubeczka ze śmietaną i nie wlewam tego do wrzącej zupy. Ale wydaje mi
> się, że i w jednym i w drugim sposobie chodzi o zmniejszenie różnicy
> temperatur miedzy śmietana a zupą. Ale to tylko moja teoria. Nawet jeśli
nie
> jest prawdziwa to metoda ta daje pozytywne rezultaty.

Mysle ze cos w tym musi byc ale nie roznica temperatur, bo dzis zastosowalam
sie do rad i piekna zupka mi wyszla ale jak troche zaczelam gotowac juz ze
smietana to zauwazylam ze zaczela sie powoli warzyc, wiec od razu wylaczylam
gaz