Data: 2001-08-16 23:30:40
Temat: Re: pomoc-depr: internetowe grupy wsparcia?
Od: "psychoLamer" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "boreckixxx" <
> Użytkownik psychoLamer,
> > tak widziałem kiedys,
> > to jest cos czego wszyscy chyba chcemy uniknac
> > głównie dojścia do takiego stanu :()
> Obawiam się, że właśnie tacy ludzie również szukaliby pomocy na tej
> grupie wsparcia, o której rozmawiamy.
Może zachęcajac ich dobrym przykładem udałobysie naklonic na terapie.
Czy tez nalezaloby ich odrazu skreslic?
Zuważ ze tam przewazaja tacy i dołują sie nawzajem (chcąc nie chcąc)
> Też innych nie znam.
> Na www.yahoo.com jest cala masa list meilingowych tego typu.
> Być może są też jakieś polskojęzyczne, nie szukałem.
wątpię szukałem przez google i inne. nie trafiłem.
a angielskiego sie nie zdąze nauczyc ;-)
>
> > <..>
> > tyle ze nie chodzi o selekcje osób, a wypowiedzi.
> Nie pomyliłem się, chodzi mi właśnie o selekcję osób.
> Wiem, ze grupy terapeutyczne nie mogą składać się ze zbyt dużej liczby
> osób, chodzi chyba o to, że ludzie powinni się znać wzajemnie, co przy
> np. stu osobach w grupie IMO nie jest możliwe.
to dla przypomnienie - to nie ma byc grupa terapeutyczna,
a Ew. tylko wspierać-promowac-polecać terapię.
> I czy nie powinni być pogrupowani ze względu na rodzaj i zaawansowanie
> problemu/zaburzeń jakie mają?
> Ale tym musiałby się zająć specjalista, zdecydować czy takie
> pogrupowanie jest potrzebne czy nie.
na pomoc specjalistów liczymy i jeżeli takie będzie ich stanowisko
to nie wiedze powodu zeby tak nie zrobic.
Poza tym że to nie ma byc prawdziwa terapia j.w. no i nie chcemy robić
getta, więc dobrze byłoby żeby to byli rózni ludzie, także zdrowi.
Chodzi o to aby utorzyc społeczność w której łatwiej będzie walczyć
jednostce.
Mozna by potworzyć nawet lokalne grupki które sptykały by sie w realu.
już widze te imprezy.... ~ ;-)
psychoLamer
=Think&Act=
|